Ceny zbóż, notowania, aktualności

Duda Bis upadnie przez kredyty?

Duda Bis upadnie przez kredyty?

Pracownicy zakładów mięsnych nie chcą dopuścić do upadku firmy. Przyjeżdżają protestować do Warszawy.

W piątek pracownicy Zakładów Mięsnych "Duda Bis" zamierzają protestować przed siedzibami Raiffeisen Banku i ING Banku Śląskiego. Sprzeciwiają się temu, że banki nie godzą się na wydłużenie okresu spłaty zaciągniętych kredytów. Szykują dla pracowników banków wędliny, a dla zarządów - świńskie głowy. - Decyzja banków może doprowadzić do upadku firmy. Pracę może stracić ponad tysiąc osób, i to akurat w momencie, kiedy firma została zrestrukturyzowana, a sprzedaż rośnie z tygodnia na tydzień - rozkłada ręce Krzysztof Woźnica, wiceprezes zarządu zakładu.

Jak tłumaczy, spółka jest obecnie finansowana przez trzy banki tworzące konsorcjum: Raiffeisen Bank, ING Bank Śląski oraz Bank DNB Nord. Łączna kwota udzielonych kredytów wynosi 130 mln zł. Problemy firmy zaczęły się w sierpniu 2008 roku, kiedy to zbliżała się data odnowienia kredytów obrotowych. Banki zażądały od spółki ustanowienia dodatkowych zabezpieczeń w postaci cesji należności oraz zastawu na udziałach, nie dając gwarancji odnowienia kredytu. Na to zarząd się nie zgodził.

W październiku banki zablokowały rachunki firmy. Zarząd przewidział tę sytuację i przekierował część pieniędzy do innych banków. Do tej pory spółce nie udało się porozumieć z konsorcjum w sprawie spłaty kredytu. Do zarządu firmy doszły informacje, że Bank Raiffeisen będzie dążył do postawienia spółki w stan upadłości. Pracownicy firmy chcą prosić Ministerstwo Gospodarki o interwencję.

Ze strony banków sytuacja wygląda zupełnie inaczej. - Podejmowane od wielu miesięcy próby restrukturyzacji zadłużenia Duda Bis nie przyniosły efektów z winy samej spółki - wyjaśnia Marcin Jedliński, rzecznik Raiffeisen Banku. Przyznaje, że bank przed kilkoma dniami złożył wniosek o ogłoszenie upadłości firmy. - Wniosek ma zapewnić transparentność zarządzania majątkiem spółki i chronić interesy wierzycieli, którymi są między innymi pracownicy Dudy Bis - wyjaśnia. Wierzycieli jest zresztą znacznie więcej. Na forach internetowych, m.in. w portalu Bankier.pl, roi się od skarg rolników, którym Duda Bis miała przez wiele miesięcy nie płacić za dostarczane produkty.

Źródło: Gazeta Wyborcza