Niewielki wzrost cen śruty sojowej
W portach kurczą się zapasy śruty sojowej, dlatego ceny od tego tygodnia lekko rosną. Za tonę paszy wysokobiałkowej trzeba będzie zapłacić średnio od 1180 do 1200 złotych – prognozują maklerzy.
Sytuacja może się tylko zmienić w momencie kolejnych dużych wahań kursów walut. Podwyżki potrwają do około połowy listopada, kiedy spodziewane są duże dostawy śruty sojowej.
A na rynku śruty rzepakowej stabilizacja. W zakładach cena za tonę wynosi od 390 do 425 złotych. Popyt jest bardzo duży, bo w przeliczeniu na zawartość białka, w porównaniu z innymi paszami, śruta rzepakowa jest teraz bardzo tania.
Cenniki otrąb też bez zmian. Ostatnie spadki były tak duże, że taniej już być nie może. W ofertach biur maklerskich towaru szybko ubywa, szczególnie tego najtańszego czyli otrąb żytnich, które kosztują 180 złotych za tonę. Okazuje się, że teraz otręby kupowane są nie tylko z przeznaczeniem na pasze, ale coraz częściej stosowane są jako paliwo do celów energetycznych.
Kiedyś spalane były trociny, czy słoma, a obecnie otręby, oczywiście ze względu na wyjątkowo korzystną cenę.
Sytuacja może się tylko zmienić w momencie kolejnych dużych wahań kursów walut. Podwyżki potrwają do około połowy listopada, kiedy spodziewane są duże dostawy śruty sojowej.
A na rynku śruty rzepakowej stabilizacja. W zakładach cena za tonę wynosi od 390 do 425 złotych. Popyt jest bardzo duży, bo w przeliczeniu na zawartość białka, w porównaniu z innymi paszami, śruta rzepakowa jest teraz bardzo tania.
Cenniki otrąb też bez zmian. Ostatnie spadki były tak duże, że taniej już być nie może. W ofertach biur maklerskich towaru szybko ubywa, szczególnie tego najtańszego czyli otrąb żytnich, które kosztują 180 złotych za tonę. Okazuje się, że teraz otręby kupowane są nie tylko z przeznaczeniem na pasze, ale coraz częściej stosowane są jako paliwo do celów energetycznych.
Kiedyś spalane były trociny, czy słoma, a obecnie otręby, oczywiście ze względu na wyjątkowo korzystną cenę.
Źródło: Agrobiznes, TVP1