Ceny kukurydzy codziennie spadają
Zbiór kukurydzy na kiszonkę w większości regionów zakończono w ubiegłym tygodniu. Plony są dobre, a zdecydowanie najlepiej wypada tu środkowo-wschodnia Polska – ocenia prof. Tadeusz Michalski z Polskiego Związku Producentów Kukurydzy. Natomiast kukurydzy na ziarno zebrano na razie około 10-15 proc., a spadające ceny szokują producentów.
Rolnicy czekali ze zbiorem, bo kolby jeszcze przyrastały, a w niektórych regionach padał deszcz. Ale ponieważ pojawiły się też przymrozki, teraz trzeba się śpieszyć.
W tym roku przewiduje się, że zbiory wyniosą około 2 milionów ton, czyli nieco więcej niż w ubiegłym sezonie, natomiast średnie plony mogą być mniejsze o blisko 6 kwintali z hektara i maksymalnie wyniosą 60 kwintali.
Prawie codziennie ceny kukurydzy spadają, a rolnicy przeżywają dramat. Ceny zaczynające się od 350 złotych za tonę i nie pokrywają kosztów produkcji. Opłaca się tylko tym którzy osiągają bardzo wysokie plony, powyżej 100 kwintali z hektara. Przy tak dużych podwyżkach nawozów i środków ochrony roślin, stawki nie powinny być mniejsze niż 550-600 złotych – ocenia Polski Związek Producentów Kukurydzy.
W dodatku wyjątkowo dużo jest kukurydzy w całej Europie, a ziarno na Węgrzech, które teraz z powodzeniem dostaje się na nasz rynek jest jeszcze tańsze niż u nas, a to nic dobrego dla naszych producentów.
Rolnicy czekali ze zbiorem, bo kolby jeszcze przyrastały, a w niektórych regionach padał deszcz. Ale ponieważ pojawiły się też przymrozki, teraz trzeba się śpieszyć.
W tym roku przewiduje się, że zbiory wyniosą około 2 milionów ton, czyli nieco więcej niż w ubiegłym sezonie, natomiast średnie plony mogą być mniejsze o blisko 6 kwintali z hektara i maksymalnie wyniosą 60 kwintali.
Prawie codziennie ceny kukurydzy spadają, a rolnicy przeżywają dramat. Ceny zaczynające się od 350 złotych za tonę i nie pokrywają kosztów produkcji. Opłaca się tylko tym którzy osiągają bardzo wysokie plony, powyżej 100 kwintali z hektara. Przy tak dużych podwyżkach nawozów i środków ochrony roślin, stawki nie powinny być mniejsze niż 550-600 złotych – ocenia Polski Związek Producentów Kukurydzy.
W dodatku wyjątkowo dużo jest kukurydzy w całej Europie, a ziarno na Węgrzech, które teraz z powodzeniem dostaje się na nasz rynek jest jeszcze tańsze niż u nas, a to nic dobrego dla naszych producentów.
Źródło: Agrobiznes, TVP1