Przetarg na pszenicę z zapasów Elewarr wpłynął na ceny rynkowe
Ostatni przetarg na pszenicę z zapasów Elewarr w Gądkach zakończył się bardzo dwuznacznie – mówią maklerzy. Początkowo licytacja odbywała się bardzo spokojnie, ale gdy cena doszła do poziomu około 945 złotych i nikt nie spieszył się z jej podbijaniem, znalazł się kupiec, który zaproponował 1000 złotych za tonę. Nikt tak nie licytuje, gdy może kupić taniej – komentują maklerzy i dodają, że najprawdopodobniej było to sztuczne windowanie cen. Jednak ilość jaka została sprzedana – zaledwie 75 ton – wystarczyła, aby wstrząsnąć rynkiem. Ceny zbóż już wzrosły o 30 złotych za tonę.
Napędzanie notowań i święta spowodowały, że dotychczas zaporowa cena pszenicy w wysokości 950 złotych z dowozem, to przeszłość. Dziś transakcje zawierane są na kwotę 10 złotych wyższą, a sprzedający chcą za tonę nawet 20 – 30 złotych więcej.
Napędzanie notowań i święta spowodowały, że dotychczas zaporowa cena pszenicy w wysokości 950 złotych z dowozem, to przeszłość. Dziś transakcje zawierane są na kwotę 10 złotych wyższą, a sprzedający chcą za tonę nawet 20 – 30 złotych więcej.
Źródło: Agrobiznes, TVP1