Ceny zbóż, notowania, aktualności

Ratunkiem dla branży mięsnej są fuzje

Ratunkiem dla branży mięsnej są fuzje
Coraz ostrzejsze słowa padają z ust ekspertów i polityków w sprawie problemów branży mięsnej. A banki zaczynają lustrować firmy.

Po środowej publikacji "PB" w sprawie nadciągającej fali upadłości średnich firm mięsnych emocje w branży sięgnęły zenitu. Najlepszym tego dowodem są słowa, jakie padły w piątek w czasie oficjalnego otwarcia trzeciej edycji Targów Mięso i Wędliny w Warszawie.

 – W branży mięsnej mamy kryzys. Upadają kolejne zakłady, a rolnicy rezygnują z hodowli trzody. Żeby sytuacja się poprawiła, konieczna jest dużo większa integracja pionowa hodowli i przetwórstwa – mówi Jan Krzysztof Ardanowski, doradca prezydenta RP i były wiceminister rolnictwa.

Eksperci nie mają złudzeń, że ratunkiem jest konsolidacja w ramach większych grup, a nie walka w pojedynkę i prowadzenie wojen cenowych.

 – Nie wycinajcie się nawzajem na rynku krajowym i na rynkach zagranicznych. Współpracujcie i łączcie siły. Wtedy będziecie się liczyć – apeluje Marek Sawicki, minister rolnictwa.

 –Jeśli czegoś wspólnie nie zrobimy, to udusimy się swoim mięsem. Mamy dziś w kraju za duże moce w stosunku do zapotrzebowania na rynku krajowym – twierdzi Zbigniew Nowak, prezes Stowarzyszenia Rzeźników i Wędliniarzy.

Sugeruje pójść wślady Danii, gdzie przy wsparciu państwa udało się stworzyć wielkie, zintegrowane pionowo grupy mięsne oraz fundusze wspierające zagraniczną ekspansję.

Na targach można się było też dowiedzieć, że sytuacją zaniepokojone są banki.

 – W ostatnim tygodniu do mojej i kilku innych firm wydzwaniali nerwowo ludzie z banków w sprawie naszych wyników – mówi przedstawiciel jednego z przedsiębiorstw.

Choć średnia rentowność netto w branży zbliżyła się według związku Polskie Mięso do zera, to nie brakuje firm, które mają się dobrze i zwiększają zyski.

 – Lekko nie jest. Jednak nasza firmaw2007r. zwiększyła obroty o 30 proc, a zysk netto o 15 proc. – informuje Łukasz Andraszak, prezes Zakładów Mięsnych Salus.

Źródło: Puls Biznesu