Trudny początek roku na rynku wołowiny
Nie jest tak źle jak z wieprzowiną, ale i handel wołowiną pozostawia wiele do życzenia. Początek roku jest zawsze trudny, nawet więc przy skromnej podaży wiele zakładów nie ma żadnych problemów z pozyskaniem surowca. Chyba że pod konkretne zmówienia potrzeby jest specjalny towar.
Problem jest jedynie z ceną, bo przy stawce ćwierćtusz poniżej 10,00 złotych, za byki można zapłacić maksymie 5,00 złotych. Średnie stawki są z reguły o 50 groszy niższe.
Różnice cen skupu bardo duże, wszystko zależy od tego jakie są potrzeby zakładu. Kto ma zamówienia na krowy rzeźne płaci za nie prawie tyle co za jałówki. Stawki minimalne zbliżają się do 2,00 złotych.
Rolnicy narzekają na brak opłacalności i czekają na wyższe ceny. Bydła na targowiskach jest mało. Ceny krów mlecznych zaczynają się do 2 kończą na 3 tysiącach złotych za sztukę.
Na targowiskach cielęta wyceniane są średnio na 8,00 – 9,00 złotych za kilogram. Najwięcej kosztują zwierzęta przeznaczone do dalszego chowu.
Problem jest jedynie z ceną, bo przy stawce ćwierćtusz poniżej 10,00 złotych, za byki można zapłacić maksymie 5,00 złotych. Średnie stawki są z reguły o 50 groszy niższe.
Różnice cen skupu bardo duże, wszystko zależy od tego jakie są potrzeby zakładu. Kto ma zamówienia na krowy rzeźne płaci za nie prawie tyle co za jałówki. Stawki minimalne zbliżają się do 2,00 złotych.
Rolnicy narzekają na brak opłacalności i czekają na wyższe ceny. Bydła na targowiskach jest mało. Ceny krów mlecznych zaczynają się do 2 kończą na 3 tysiącach złotych za sztukę.
Na targowiskach cielęta wyceniane są średnio na 8,00 – 9,00 złotych za kilogram. Najwięcej kosztują zwierzęta przeznaczone do dalszego chowu.
Źródło: Agrobiznes, TVP1