Będą, ale kiedy?
Nie wiadomo kiedy, ale pewne jest że będą. Resort rolnictwa zapowiada, że znajdą się środki na kontynuację wsparcia dla gospodarstw niskotowarowych z funduszy na lata 2007-13.
Wsparcie dla małych gospodarstw to prawie 5 tysięcy złotych dotacji wypłacane przez 5 kolejnych lat. W poprzedniej edycji programu skorzystało z niego ponad 170 tysięcy rolników. Ze względu na ogromne zainteresowanie nabór wniosków ogłaszano dwa razy. Rolnicy, którym udało się dostać dotacje nie kryją swojego zadowolenia.
– Myślę, że program jest dobry ja zobowiązałem się kupić ciągnik i kupiłem ciągnik i uważam że jest to słuszne – twierdzi Stanisław Wiktorowski, wieś Rzeczyca.
Pan Stanisław wypełnił wszystkie cele pośrednie jakie zapisał w planie rozwoju gospodarstwa dlatego liczy na to, że dostanie także czwartą i piątą część wsparcia.
– Teraz to powinna być już trzecia rata nie wiem czy w styczniu czy w lutym i teraz trzeba się rozliczyć 6 miesięcy jest na to czas no i później przez dwa lata to będzie – dodaje Wiktorowski.
Kolejnych rat wsparcia rolnicy mogą się spodziewać nie wcześniej niż po roku od otrzymania poprzedniej płatności.
– Jeżeli upływa rok czasu to wtedy Agencja przystępuje do wypłaty kolejnych rat – tłumaczy Radosław Iwański, rzecznik prasowy Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa.
Rolnicy, którym nie udało się przystąpić do programu w poprzedniej edycji będą mieli taką szansę z nowego rozdania funduszy. Działanie to nie jest na razie wpisane do Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich, ale ma do niego wróci.
– Wróci i to w mojej ocenie bardzo szybko dlatego, że ja uważam że te gospodarstwa niskotowarowe powinny być wspierane – mówi Marek Sawicki, minister rolnictwa.
Wsparcie będzie mogło ruszyć dopiero po wprowadzeniu poprawki do Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich. Aby to było możliwe trzeba najpierw zabrać środki z innych działań. Pytanie tylko z których?
Wsparcie dla małych gospodarstw to prawie 5 tysięcy złotych dotacji wypłacane przez 5 kolejnych lat. W poprzedniej edycji programu skorzystało z niego ponad 170 tysięcy rolników. Ze względu na ogromne zainteresowanie nabór wniosków ogłaszano dwa razy. Rolnicy, którym udało się dostać dotacje nie kryją swojego zadowolenia.
– Myślę, że program jest dobry ja zobowiązałem się kupić ciągnik i kupiłem ciągnik i uważam że jest to słuszne – twierdzi Stanisław Wiktorowski, wieś Rzeczyca.
Pan Stanisław wypełnił wszystkie cele pośrednie jakie zapisał w planie rozwoju gospodarstwa dlatego liczy na to, że dostanie także czwartą i piątą część wsparcia.
– Teraz to powinna być już trzecia rata nie wiem czy w styczniu czy w lutym i teraz trzeba się rozliczyć 6 miesięcy jest na to czas no i później przez dwa lata to będzie – dodaje Wiktorowski.
Kolejnych rat wsparcia rolnicy mogą się spodziewać nie wcześniej niż po roku od otrzymania poprzedniej płatności.
– Jeżeli upływa rok czasu to wtedy Agencja przystępuje do wypłaty kolejnych rat – tłumaczy Radosław Iwański, rzecznik prasowy Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa.
Rolnicy, którym nie udało się przystąpić do programu w poprzedniej edycji będą mieli taką szansę z nowego rozdania funduszy. Działanie to nie jest na razie wpisane do Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich, ale ma do niego wróci.
– Wróci i to w mojej ocenie bardzo szybko dlatego, że ja uważam że te gospodarstwa niskotowarowe powinny być wspierane – mówi Marek Sawicki, minister rolnictwa.
Wsparcie będzie mogło ruszyć dopiero po wprowadzeniu poprawki do Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich. Aby to było możliwe trzeba najpierw zabrać środki z innych działań. Pytanie tylko z których?
Źródło: Agrobiznes, TVP1