Rosja znosi embargo
Jest porozumienie w sprawie rosyjskiego embarga na polskie mięso. W przyszłym tygodniu odbędą się techniczne rozmowy ekspertów weterynaryjnych, które mają zakończyć dwuletni konflikt handlowy. Ale wznowienie eksportu jeszcze w tym roku jest raczej mało prawdopodobne.
W Moskwie na temat zakończenia embarga na polskie mięso rozmawiali ministrowie Marek Sawicki i Aleksiej Gordiejew. Rokowania zakończyły się sukcesem.
– To jest bardzo dobra, pozytywna informacja dla branży mięsnej, ponieważ większość zakładów mięsnych czekało na to od lat – mówi Witold Choiński.
Rosyjskie embargo na polskie mięso trwa od listopada 2005 roku. Od tego czasu wszelkie próby porozumienia z Moskwą kończyły się fiaskiem. Klimat wokół embarga zmienił się dopiero po ostatnich wyborach i zmianie rządu w Warszawie. Najlepiej świadczyły o tym ostatnie wypowiedzi rosyjskich dyplomatów.
– Żadnych narzekań pod adresem polskiej żywności strona rosyjska nie miała i nie ma. Cały problem polegał tylko i wyłącznie na niedoskonałości obrotu dokumentów – wyjaśnia Nikołaj Zachmatow.
Ale na wznowienie handlu jeszcze w tym roku raczej nie ma co liczyć. Do tego są bowiem potrzebne certyfikaty eksportowe. A żeby je zdobyć firmy muszą być sprawdzone przez rosyjskich inspektorów weterynaryjnych.
– Przed nami cała sprawa rozwiązania tego problemu na szczebli technicznym, to znaczy ma odbyć się kontrola w tych zakładach – dodaje Zachmatow.
W Polsce od 3 tygodni przebywa grupa rosyjskich kontrolerów, którzy sprawdzają firmy zainteresowane kontynuowaniem eksportu w przyszłym roku. Ale te inspekcje koncentrują się na mleczarniach, a w dużo mniejszym stopniu na zakładach mięsnych. Wszystko wskazuje na to, że w najbliższych tygodniach Moskwa będzie musiała przysłać do Polski kolejną grupę weterynarze, którzy zdecydują o tym, które firmy będą mogły wrócić na rosyjski rynek.
W Moskwie na temat zakończenia embarga na polskie mięso rozmawiali ministrowie Marek Sawicki i Aleksiej Gordiejew. Rokowania zakończyły się sukcesem.
– To jest bardzo dobra, pozytywna informacja dla branży mięsnej, ponieważ większość zakładów mięsnych czekało na to od lat – mówi Witold Choiński.
Rosyjskie embargo na polskie mięso trwa od listopada 2005 roku. Od tego czasu wszelkie próby porozumienia z Moskwą kończyły się fiaskiem. Klimat wokół embarga zmienił się dopiero po ostatnich wyborach i zmianie rządu w Warszawie. Najlepiej świadczyły o tym ostatnie wypowiedzi rosyjskich dyplomatów.
– Żadnych narzekań pod adresem polskiej żywności strona rosyjska nie miała i nie ma. Cały problem polegał tylko i wyłącznie na niedoskonałości obrotu dokumentów – wyjaśnia Nikołaj Zachmatow.
Ale na wznowienie handlu jeszcze w tym roku raczej nie ma co liczyć. Do tego są bowiem potrzebne certyfikaty eksportowe. A żeby je zdobyć firmy muszą być sprawdzone przez rosyjskich inspektorów weterynaryjnych.
– Przed nami cała sprawa rozwiązania tego problemu na szczebli technicznym, to znaczy ma odbyć się kontrola w tych zakładach – dodaje Zachmatow.
W Polsce od 3 tygodni przebywa grupa rosyjskich kontrolerów, którzy sprawdzają firmy zainteresowane kontynuowaniem eksportu w przyszłym roku. Ale te inspekcje koncentrują się na mleczarniach, a w dużo mniejszym stopniu na zakładach mięsnych. Wszystko wskazuje na to, że w najbliższych tygodniach Moskwa będzie musiała przysłać do Polski kolejną grupę weterynarze, którzy zdecydują o tym, które firmy będą mogły wrócić na rosyjski rynek.
Źródło: Agrobiznes, TVP1