Na rynku mięsa zaczął się wreszcie długo oczekiwany ruch
Teraz bardzo dobrze sprzedają się najlepsze elementy. Dzisiaj za schab bez kości trzeba już zapłacić powyżej 14 złotych i nie ma żadnych problemów ze zbytem. Jak przekonują maklerzy, przed świętami cena może wzrosnąć nawet do 15 złotych.
Bardzo szybko drożeje karkówka. W ciągu tygodnia mięso bez kości wzrosło o ponad złotówkę. Nabywców znajduje też szynka. Słabiej sprzedaje się łopatka. Podobnie jest u naszych zachodnich sąsiadów, gdzie przedświąteczne ożywienie trwa już od kilku tygodni. Ale tu dodatkowo ruch nakręcają dopłaty do eksportu mięsa. Polskim firmom nie uda się skorzystać z tej formy pomocy, bo wschodnie rynki wciąż są poza naszym zasięgiem.
Zakłady przetwórcze chętniej kupują karkówkę z kością. Handel detaliczny wybiera towar bez kości. Kilogram tej ostatniej kosztuje już 11 złotych, ale jak na razie nikogo to nie odstrasza. 7,5 złotego za kilogram mięsa z kością to najniższa stawka.
Bardzo szybko drożeje karkówka. W ciągu tygodnia mięso bez kości wzrosło o ponad złotówkę. Nabywców znajduje też szynka. Słabiej sprzedaje się łopatka. Podobnie jest u naszych zachodnich sąsiadów, gdzie przedświąteczne ożywienie trwa już od kilku tygodni. Ale tu dodatkowo ruch nakręcają dopłaty do eksportu mięsa. Polskim firmom nie uda się skorzystać z tej formy pomocy, bo wschodnie rynki wciąż są poza naszym zasięgiem.
Zakłady przetwórcze chętniej kupują karkówkę z kością. Handel detaliczny wybiera towar bez kości. Kilogram tej ostatniej kosztuje już 11 złotych, ale jak na razie nikogo to nie odstrasza. 7,5 złotego za kilogram mięsa z kością to najniższa stawka.
Źródło: Agrobiznes, TVP1