Sytuacja na rynku drobiu
Na rynku mięsa nietypowo. Zwykle gdy wieprzowina była w niełaskach, sprzedawał się drób. Teraz jest kompletny zastój. Jeżeli w ogóle będzie można mówić o jakimkolwiek ożywieniu, to nie wcześniej jak za miesiąc – komentują maklerzy.
A na razie ceny spadają. Jeszcze dwa tygodnie temu tuszki z kurczaka kosztowały nawet 4 złote 80 groszy za kilogram. Dzisiaj jest przynajmniej o 50 groszy taniej, a i tak trudno o klientów. Eksporterzy nie kupują na razie tak popularnych filetów. Słaby jest też import. Na nasz rynek dociera tylko mięso mechanicznie odkostnione z Holandii.
Jednak cena jest dla potencjalnych kupców za wysoka. – Jeżeli już coś się sprzedaje, to tylko kury mięsne – komentuje Andrzej Dębowski z Giełdy ROL–PETROL w Łodzi. Tuszki chłodzone kosztują 4 złote 40 groszy. Filet z piersi blisko 12 i pół złotego.
A na razie ceny spadają. Jeszcze dwa tygodnie temu tuszki z kurczaka kosztowały nawet 4 złote 80 groszy za kilogram. Dzisiaj jest przynajmniej o 50 groszy taniej, a i tak trudno o klientów. Eksporterzy nie kupują na razie tak popularnych filetów. Słaby jest też import. Na nasz rynek dociera tylko mięso mechanicznie odkostnione z Holandii.
Jednak cena jest dla potencjalnych kupców za wysoka. – Jeżeli już coś się sprzedaje, to tylko kury mięsne – komentuje Andrzej Dębowski z Giełdy ROL–PETROL w Łodzi. Tuszki chłodzone kosztują 4 złote 40 groszy. Filet z piersi blisko 12 i pół złotego.
Źródło: Agrobiznes, TVP1