Chwilowe problemy z dostępnością śruty sojowej
Śruta sojowa jest już niedostępna na naszym rynku, ale to tylko sztuczny brak towaru – komentują maklerzy. Powód jest bardzo prosty – zaplanowane dostawy znacznie się opóźniły.
Ale śruta powinna pojawić się w polskich portach już za kilka dni. Cena zaplanowana na wrzesień to około 1050 złotych za tonę. Kalkulacja wynika z ostatnich transakcji na giełdzie w Chicago, gdzie śruta zdrożała o 15 – 20 dolarów za tonę. Za wzrostem cen śruty sojowej podąża niestrudzenie śruta rzepakowa.
Tu nie ma żadnych problemów z dostępnością, ale kupują ją tylko ci, którzy muszą. Ostatnie kalkulacje wprawiają przetwórnie pasz w przerażenie, bo ceny są niebotycznie wysokie.
Tona śruty rzepakowej kosztuje przynajmniej 700 złotych. Wciąż nie pojawiła się jeszcze śruta słonecznikowa. W dostawach na październik tona wyceniana jest na ponad 660 złotych.
Ale śruta powinna pojawić się w polskich portach już za kilka dni. Cena zaplanowana na wrzesień to około 1050 złotych za tonę. Kalkulacja wynika z ostatnich transakcji na giełdzie w Chicago, gdzie śruta zdrożała o 15 – 20 dolarów za tonę. Za wzrostem cen śruty sojowej podąża niestrudzenie śruta rzepakowa.
Tu nie ma żadnych problemów z dostępnością, ale kupują ją tylko ci, którzy muszą. Ostatnie kalkulacje wprawiają przetwórnie pasz w przerażenie, bo ceny są niebotycznie wysokie.
Tona śruty rzepakowej kosztuje przynajmniej 700 złotych. Wciąż nie pojawiła się jeszcze śruta słonecznikowa. W dostawach na październik tona wyceniana jest na ponad 660 złotych.
Źródło: Agrobiznes, TVP1