Niekończące się podwyżki
Na rynku zbóż koncert życzeń trwa w najlepsze. Co odważniejsi windują ceny do niebotycznych rozmiarów i żądają na przykład za tonę pszenicy konsumpcyjnej nawet 1000 złotych.
Ale na szczęście to mało realne stawki – komentują maklerzy. Ostatni przetarg na pszenicę z Agencji Rezerw Materiałowych i tak narobił sporo zamieszania, kiedy w ostatniej chwili podniesiono cenę wywoławczą o 40 złotych. Odbiło się to szerokim echem na wolnym rynku.
Ceny pszenicy zaledwie w ciągu dziesięciu dni wzrosły z 820 do 870 złotych za tonę. Mimo tych niekończących się podwyżek, popyt na ziarno jest cały czas. I jak przekonują maklerzy sprzeda się każdy towar, jaki tylko pojawi się w ofertach.
Ten tydzień przyniósł większą podaż ziarna. Trwa nieustanna licytacja cen. Pojawiło się wreszcie żyto. Trudno je sprzedać powyżej 700 złotych, ale też ciężko o tańsze oferty.
Ale na szczęście to mało realne stawki – komentują maklerzy. Ostatni przetarg na pszenicę z Agencji Rezerw Materiałowych i tak narobił sporo zamieszania, kiedy w ostatniej chwili podniesiono cenę wywoławczą o 40 złotych. Odbiło się to szerokim echem na wolnym rynku.
Ceny pszenicy zaledwie w ciągu dziesięciu dni wzrosły z 820 do 870 złotych za tonę. Mimo tych niekończących się podwyżek, popyt na ziarno jest cały czas. I jak przekonują maklerzy sprzeda się każdy towar, jaki tylko pojawi się w ofertach.
Ceny transakcyjne zbóż | |
gatunek | cena (zł/t) |
żyto | 680 – 730 |
kukurydza | 810 – 850 |
jęczmień | 650 – 700 |
Ten tydzień przyniósł większą podaż ziarna. Trwa nieustanna licytacja cen. Pojawiło się wreszcie żyto. Trudno je sprzedać powyżej 700 złotych, ale też ciężko o tańsze oferty.
Źródło: Agrobiznes, TVP1