Krajobraz po losowaniu
Nawet pierwsze miejsce niczego nie przesądza. O ostatecznej kolejności rozpatrywania wniosków o wsparcie inwestycji w gospodarstwach rolnych zadecyduje data ich uzupełnienia. W Regionalnych Oddziałach Agencji Restrukturyzacji trwa sprawdzanie dokumentów.
Jeden dzień na złożenie wniosków, a o kolejności ich rozpatrywania zdecydowało losowanie. Tak najkrócej można opowiedzieć historię 230 milionów złotych, które zostały do rozdysponowania z Sektorowego Programu Operacyjnego na lata 2004–2006.
13 i pół tysiąca wniosków na kwotę ponad 400 milionów złotych. Te liczby mówią same za siebie. Szanse na uzyskanie wsparcia ma co 6 rolnik, który złożył wniosek. Jeżeli jednak będzie on wymagał uzupełnienia szanse na dotacje maleją.
Radosław Iwański, rzecznik prasowy ARiMR: – Tak naprawdę data uzupełnienia będzie stanowiła kolejność do zawierania umów. Wszystkie wnioski trzeba przerzucić przejrzeć, sprawdzić dopiero wtedy będzie można przystąpić do podpisywania umów.
100 procentową gwarancje otrzymania dotacji mają jedynie ci rolnicy, których wnioski nie wymagają żadnych uzupełnień. Dotychczas sprawdzono ponad 4 tysiące wniosków.
– Z tego oddziały regionalne wysłały już ponad 2 tysiące pism do rolników z prośbą o uzupełnienie tych wniosków, bo niestety większość wniosków wymaga uzupełnienia. – dodaje Iwański.
Wszystko rozstrzygnie się nie wcześniej jak we wrześniu. Bo tyle czasu Agencja Restrukturyzacji będzie potrzebowała na sprawdzenie wszystkich wniosków.
Jeden dzień na złożenie wniosków, a o kolejności ich rozpatrywania zdecydowało losowanie. Tak najkrócej można opowiedzieć historię 230 milionów złotych, które zostały do rozdysponowania z Sektorowego Programu Operacyjnego na lata 2004–2006.
13 i pół tysiąca wniosków na kwotę ponad 400 milionów złotych. Te liczby mówią same za siebie. Szanse na uzyskanie wsparcia ma co 6 rolnik, który złożył wniosek. Jeżeli jednak będzie on wymagał uzupełnienia szanse na dotacje maleją.
Radosław Iwański, rzecznik prasowy ARiMR: – Tak naprawdę data uzupełnienia będzie stanowiła kolejność do zawierania umów. Wszystkie wnioski trzeba przerzucić przejrzeć, sprawdzić dopiero wtedy będzie można przystąpić do podpisywania umów.
100 procentową gwarancje otrzymania dotacji mają jedynie ci rolnicy, których wnioski nie wymagają żadnych uzupełnień. Dotychczas sprawdzono ponad 4 tysiące wniosków.
– Z tego oddziały regionalne wysłały już ponad 2 tysiące pism do rolników z prośbą o uzupełnienie tych wniosków, bo niestety większość wniosków wymaga uzupełnienia. – dodaje Iwański.
Wszystko rozstrzygnie się nie wcześniej jak we wrześniu. Bo tyle czasu Agencja Restrukturyzacji będzie potrzebowała na sprawdzenie wszystkich wniosków.
Źródło: Agrobiznes, TVP1
Powrót do aktualności