Ceny zbóż, notowania, aktualności

Rośnie podaż zbóż krajowych

Rośnie podaż zbóż krajowych
Na rynku rolnym mijający, krótszy niż zwykle, tydzień handlu nie przyniósł istotnych zmian. Utrzymują się te same tendencje co w końcu zeszłego miesiąca. Powoli spadają ceny zbóż i wieprzowiny

Ceny mięsa w zł za kg źródło: giełdy. Wieprzowina jest znacznie tańsza niż w ubiegłym roku.

Na giełdach coraz niższe ceny ziarna konsumpcyjnego i paszowego.

To zasługa przede wszystkim importu. W kończącym się sezonie był on wyjątkowo duży. Od lipca 2006 do maja 2007 r. przywieziono do kraju siedem razy tyle ziarna co w roku poprzednim. Najwięcej z Niemiec, Węgier i Czech. Natomiast eksport był w tym czasie o jedną trzecią mniejszy niż przed rokiem.

Ostatnio rośnie też podaż ziarna krajowego. Do żniw coraz bliżej i rolnicy decydują się wyprzedawać zapasy z magazynów. Zwłaszcza że po ostatnich opadach prognozy co do tegorocznych zbiorów są optymistyczne.

W tym tygodniu za pszenicę konsumpcyjną płacono najczęściej na giełdach 570 zł za t. Kukurydzę można już było kupić za 540 zł za t (na Opolszczyźnie). Jęczmień paszowy dostępny był od 550 zł za t, a żyto konsumpcyjne od 580 zł za t.

Prognozy przewidują w najbliższych tygodniach dużą podaż i dalsze spadki cen zbóż. Taka sytuacja powinna się utrzymać aż do żniw.

Dodatkowy wolny dzień w tygodniu nie wpłynął na ożywienie rynku mięsnego. Zamówienia handlu są wciąż niewielkie. Stosunkowo mały jest również eksport. Natomiast import jest nierzadko konkurencyjny cenowo w stosunku do dostaw krajowych. Dlatego rosną zapasy w magazynach, a ceny powoli spadają. W nadchodzącym tygodniu na rynku mięsa zmian raczej nie będzie. Nic nie zapowiada szybkiego wzrostu eksportu ani ożywienia w obrocie krajowym, co rozładowałoby sytuację.

Na zielonym rynku tanieją truskawki. W tym tygodniu przeciętna cena w hurcie to 4 zł za kg. Coraz więcej pojawia się też w sprzedaży czereśni. Kilogram tych owoców kosztował w podstołecznych Broniszach około 6 zł. Cena hurtowa pomidorów spod osłon spadła poniżej 4 zł za kg.

Źródło: Rzeczpospolita