Na rynku mało dobrego zboża
Nadprodukcja i spadające ceny mąki to teraz największe ich problemy. Podczas gdy ziarno paszowe tanieje, dobrego jakościowo zboża nie ma wcale dużo. Stąd i pszenica konsumpcyjna o odpowiednich parametrach przemiałowych trzyma wysoką cenę. W zależności od rejonu kraju i jakości tona pszenicy kosztuje teraz minimum 630 złotych, a często do tego trzeba doliczyć jeszcze koszty transportu.
Większość młynów boi się robić zapasy i kupuje ziano tylko na bieżące potrzeby. Równocześnie szukając szybkiego zbytu na wyprodukowana mąkę. A z tym jest coraz trudniej, bo w piekarniach ustawiają się kolejki chętnych. Piekarnie tym bardziej nie potrzebują zapasów i kupują tylko tyle ile są w stanie przerobić. Dobrze sprzedają się jedynie otręby.
Porównując z ubiegłym sezonem mąki są teraz przynajmniej o 1/3 droższe, ale dla młynarzy to kiepskie pocieszenie, bo w tym samym czasie surowiec do ich produkcji zdrożał znacznie więcej.
Na targowiskach ceny pszenicy wysokie. Największe różnice na Podlasiu od 60 do 85 złotych za kwintal.
Większość młynów boi się robić zapasy i kupuje ziano tylko na bieżące potrzeby. Równocześnie szukając szybkiego zbytu na wyprodukowana mąkę. A z tym jest coraz trudniej, bo w piekarniach ustawiają się kolejki chętnych. Piekarnie tym bardziej nie potrzebują zapasów i kupują tylko tyle ile są w stanie przerobić. Dobrze sprzedają się jedynie otręby.
Porównując z ubiegłym sezonem mąki są teraz przynajmniej o 1/3 droższe, ale dla młynarzy to kiepskie pocieszenie, bo w tym samym czasie surowiec do ich produkcji zdrożał znacznie więcej.
Na targowiskach ceny pszenicy wysokie. Największe różnice na Podlasiu od 60 do 85 złotych za kwintal.
Źródło: Agrobiznes, TVP1