Ceny zbóż, notowania, aktualności

Jest szansa na stabilizację na rynku żywca

Jest szansa na stabilizację na rynku żywca
Umowy kontraktacyjne na dostawy żywca wieprzowego będą gotowe do końca miesiąca – obiecuje resort rolnictwa. Pierwsze transakcje na nowych zasadach będzie można zawierać już na początku kwietnia.

Na piątkowym spotkaniu Andrzej Lepper przedstawił wstępny projekt umowy, wzorowany jak twierdził na podobnych kontraktacjach obowiązujących w Niemczech i we Francji.

Według rządowych założeń, wieloletnie umowy kontraktacyjne mają wiązać rolników z zakładami przetwórczymi. W ten sposób wyeliminowani z rynku zostaną pośrednicy skupujący trzodę od drobnych hodowców.

To co jednak wciąż budzi kontrowersje to kwestia cen. Hodowcy chcą umieszczenia ich w umowie, by zagwarantować sobie minimum opłacalności.

– Jest to w projekcie zapisane jako propozycja komisji ceny sugerowanej czy referencyjnej, którą wykorzystywałyby zakłady skupujące w rozliczeniach z rolnikami – tłumaczy Jan Biegniewski z Polskiego Związku Hodowców i Producentów Trzody Chlewnej POLSUS.

Na propozycję hodowców nie chcą się jednak zgodzić zakłady mięsne, które zapowiadają, że w takim kształcie, umów podpisywać nie będą.

– Musimy wypracować takie systemy, które pozwolą tym rolnikom małym gromadzić się w grupy producenckie, które będą w stanie dostarczyć do zakładu ubojowego, przetwórczego materiał odpowiedniej jakości – mówi Witold Choiński, "Polskie Mięso".

To zdaniem przetwórców pozwoli na uspokojenie rynku.

– Najważniejsze jest to, żeby ten rynek się ustabilizował. Byliśmy zwiedzać jak to wygląda u innych i naprawdę nie ma tam takiej nerwowości jak u nas – twierdzi Zbigniew Nowak, Stowarzyszenie Rzeźników i Wędliniarzy RP.

Stabilizacji branży podjął się tak zwany zespół cenowy. W jego skład wchodzą przedstawiciele producentów, przetwórców i ekspertów. Mają oni opracowywać sugerowane ceny żywca wieprzowego na podstawie tendencji rynkowych.

Źródło: Agrobiznes, TVP1