Dalszy spadek cen żywca wieprzowego
Tydzień temu było spore zamieszanie. Dziś sprawa jest już jasna. Ceny skupu żywca wieprzowego jak spadały tak spadają nadal. I zapowiedź skupu na państwowe rezerwy na razie nic tu nie pomogła. Popyt na mięso jest mały i to wystarczy – tłumaczą przetwórcy.
Najczęstsza cena skupu tuczników to 2 złote 90 groszy za kilogram żywca. Średnio o 5 – 10 groszy niżej niż przed tygodniem.
Dobry kupiec potrafi tanio kupić – tak mówią w zakładach.I dodają, że żywca mają tak dużo, że nie nadążają z jego przerobem. Dlatego zdarza się część rolników odjeżdża z towarem.
Mimo to hodowcy już nie wstrzymują się ze sprzedażą, tylko przywożą zwierzęta jak tylko uzyskają odpowiednią wagę. Tak jakby bali się, że może być jeszcze taniej. A koszty produkcji rosną, chociażby ze względu na wzrost cen pasz.
Jeszcze tydzień temu za klasę R zakłady płaciły do 3 złotych 90 groszy, teraz maksymalna stawka spadła do 3 złotych 80 groszy. Tylko klasy "E" i "S" wyceniane są powyżej 4 złotych. W dużych zakładach ceny widują zwierzęta fermowe.
Na targowiskach zmiany cen prosiąt niewielkie. Nadal najtańsze prosięta można kupić po 100 złotych za parę np. w Opatowie, najdroższe są w Żywcu. Tam ceny dochodzą do 300 złotych. Ale sprzedać udaje się tylko 20 proc. tego co przywożą rolnicy.
Najczęstsza cena skupu tuczników to 2 złote 90 groszy za kilogram żywca. Średnio o 5 – 10 groszy niżej niż przed tygodniem.
Dobry kupiec potrafi tanio kupić – tak mówią w zakładach.I dodają, że żywca mają tak dużo, że nie nadążają z jego przerobem. Dlatego zdarza się część rolników odjeżdża z towarem.
Mimo to hodowcy już nie wstrzymują się ze sprzedażą, tylko przywożą zwierzęta jak tylko uzyskają odpowiednią wagę. Tak jakby bali się, że może być jeszcze taniej. A koszty produkcji rosną, chociażby ze względu na wzrost cen pasz.
Jeszcze tydzień temu za klasę R zakłady płaciły do 3 złotych 90 groszy, teraz maksymalna stawka spadła do 3 złotych 80 groszy. Tylko klasy "E" i "S" wyceniane są powyżej 4 złotych. W dużych zakładach ceny widują zwierzęta fermowe.
Na targowiskach zmiany cen prosiąt niewielkie. Nadal najtańsze prosięta można kupić po 100 złotych za parę np. w Opatowie, najdroższe są w Żywcu. Tam ceny dochodzą do 300 złotych. Ale sprzedać udaje się tylko 20 proc. tego co przywożą rolnicy.
Źródło: Agrobiznes, TVP1