Mięso z plombą
Gospodarze będą mogli prowadzić ubój zwierząt na własny użytek - zakłada projekt nowelizacji ustawy o systemie identyfikacji i rejestracji zwierząt.
Dotąd możliwy był ubój zwierząt na terenie gospodarstwa, jednak tylko pod nadzorem lekarza weterynarii. Obecny projekt taki obowiązek znosi.
Rolnicy sami więc będą mogli ubić m.in. cielęta do szóstego miesiąca życia, świnie, owce, kozy, drób oraz dzikie zwierzęta hodowane w fermach. Jednak w takim przypadku trzeba będzie zniszczyć kolczyk (identyfikator), aby nie mógł on być ponownie wykorzystany.
Nowe przepisy mają też precyzować warunki produkcji mięsa na własny użytek. Chodzi m.in. o wymagania zdrowotne, higieniczne i sanitarne.
Wprowadzony zostanie również obowiązek plombowania transportu mięsa do krajów spoza Unii Europejskiej. - To wyeliminuje możliwość zamiany, przeładunku lub doładowania produktów nie objętych świadectwem zdrowia - wyjaśnia Marek Chrapek, wiceminister rolnictwa. Transportu nie będą jednak plombowali producenci, a Inspekcja Weterynaryjna i organy celne.
Projekt nowelizacji ustawy przewiduje też, że rolnicy będą mogli zgłaszać zmiany liczby zwierząt (czyli ich kupno, sprzedaż, urodzenie się lub padnięcie) do rejestru Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa przez internet. - Dzięki temu zaoszczędzą czas, a agencja będzie mogła łatwiej aktualizować dane - uważa Kazimierz Plocke, poseł PO.
- Najpierw musimy jednak sprawdzić, jaki faktycznie jest dostęp do internetu. Na wsi nadal są bowiem problemy z łączami. Nie wszyscy gospodarze mają też w domu komputery. A to nie mogą być przepisy stworzone tylko dla pewnej grupy, bogatych rolników - mówi z kolei Lech Kuropatwiński, poseł Samoobrony.
Dotąd możliwy był ubój zwierząt na terenie gospodarstwa, jednak tylko pod nadzorem lekarza weterynarii. Obecny projekt taki obowiązek znosi.
Rolnicy sami więc będą mogli ubić m.in. cielęta do szóstego miesiąca życia, świnie, owce, kozy, drób oraz dzikie zwierzęta hodowane w fermach. Jednak w takim przypadku trzeba będzie zniszczyć kolczyk (identyfikator), aby nie mógł on być ponownie wykorzystany.
Nowe przepisy mają też precyzować warunki produkcji mięsa na własny użytek. Chodzi m.in. o wymagania zdrowotne, higieniczne i sanitarne.
Wprowadzony zostanie również obowiązek plombowania transportu mięsa do krajów spoza Unii Europejskiej. - To wyeliminuje możliwość zamiany, przeładunku lub doładowania produktów nie objętych świadectwem zdrowia - wyjaśnia Marek Chrapek, wiceminister rolnictwa. Transportu nie będą jednak plombowali producenci, a Inspekcja Weterynaryjna i organy celne.
Projekt nowelizacji ustawy przewiduje też, że rolnicy będą mogli zgłaszać zmiany liczby zwierząt (czyli ich kupno, sprzedaż, urodzenie się lub padnięcie) do rejestru Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa przez internet. - Dzięki temu zaoszczędzą czas, a agencja będzie mogła łatwiej aktualizować dane - uważa Kazimierz Plocke, poseł PO.
- Najpierw musimy jednak sprawdzić, jaki faktycznie jest dostęp do internetu. Na wsi nadal są bowiem problemy z łączami. Nie wszyscy gospodarze mają też w domu komputery. A to nie mogą być przepisy stworzone tylko dla pewnej grupy, bogatych rolników - mówi z kolei Lech Kuropatwiński, poseł Samoobrony.
Źródło: Gazeta Pomorska