Obrót zbożem na rynkach lokalnych
Giełdy przyjmują sporo ofert kupna tegorocznych zbóż od młynów i mieszalni pasz. Poszukiwane jest zwłaszcza żyto i jęczmień. Zgłoszeń sprzedaży jest stosunkowo mało, ale maklerzy nie wiążą tego wyłącznie z suszą. Zwykle w trakcie żniw handel odbywa się głównie między producentami i odbiorcami z tych samych miejscowości. Prawdopodobnie rolnicy nie będą się jednak spieszyć z ofertą, licząc na wzrost cen. Eksperci przewidują, że jesienią ceny pójdą w górę. Nie wiadomo tylko kiedy i jak dużo. Skala podwyżek będzie zależeć od zbiorów. To, jakie będą rzeczywiste straty spowodowane suszą, okaże się za kilka tygodni. Na razie różne instytucje podają różne prognozy. Przewidywane straty wynoszą od kilku do 30 proc.
Trzeba się też liczyć ze wzrostem cen mąki. Dziś trudno jeszcze określić ile procent, ale - zdaniem piekarzy - młyny zdecydują się na to dość szybko. Bardzo tania jest śruta sojowa. Kosztuje około 20 proc. mniej niż przed rokiem. Mimo niskich cen zainteresowanie jest niewielkie.
Brakuje natomiast śruty rzepakowej. Większe dostawy przewidziane są w połowie miesiąca. W ofertach giełdowych są otręby pszenne w niezmienionej cenie - około 280 zł za tonę.
Trzeba się też liczyć ze wzrostem cen mąki. Dziś trudno jeszcze określić ile procent, ale - zdaniem piekarzy - młyny zdecydują się na to dość szybko. Bardzo tania jest śruta sojowa. Kosztuje około 20 proc. mniej niż przed rokiem. Mimo niskich cen zainteresowanie jest niewielkie.
Brakuje natomiast śruty rzepakowej. Większe dostawy przewidziane są w połowie miesiąca. W ofertach giełdowych są otręby pszenne w niezmienionej cenie - około 280 zł za tonę.
Źródło: Rzeczpospolita