Spokojnie na rynku zbóż
W najbliższych tygodniach zboże nie powinno już drożeć. To rezultat sprzedaży ziarna na rynek krajowy i unijny z rezerw Agencji Rynku Rolnego.
Po okresie wzrostu notowań przyszedł teraz czas stabilizacji, a może nawet niewielkich spadków cen zbóż. Uspokajająco na rynek, zgodnie z przewidywaniami, wpłynęła decyzja Komisji Europejskiej o sprzedaży z rezerw Agencji Rynku Rolnego 150 tys. ton pszenicy dla odbiorców krajowych i z UE. Na czwartkowym, pierwszym przetargu przedsiębiorcy, którzy zaoferowali minimum 107 euro za tonę pszenicy, kupili 77 tys. ton tego ziarna. Cenę zgłaszają kupujący, ale nie może być niższa niż 105 euro - ustaliła Komisja. Podobne przetargi odbędą się w czerwcu jeszcze czterokrotnie.
Kupnem pszenicy z magazynów ARR zainteresowane są przede wszystkim duże mieszalnie pasz i młyny. O zapasy ziarna z zeszłorocznych zbiorów muszą zadbać zwłaszcza producenci mąki, ponieważ zboże przywiezione prosto z pola nie nadaje się do tej produkcji.
Ceny zbóż są obecnie nieco wyższe niż przed rokiem. Do żniw nie powinny się już jednak znacząco zmienić. Jaki będzie rezultat tegorocznych zbiorów - trudno na razie przesądzać. Mówi się o większych niż w poprzednim sezonie zbiorach pszenicy i mniejszych - z uwagi na niesprzyjającą pogodę - kukurydzy.
Po okresie wzrostu notowań przyszedł teraz czas stabilizacji, a może nawet niewielkich spadków cen zbóż. Uspokajająco na rynek, zgodnie z przewidywaniami, wpłynęła decyzja Komisji Europejskiej o sprzedaży z rezerw Agencji Rynku Rolnego 150 tys. ton pszenicy dla odbiorców krajowych i z UE. Na czwartkowym, pierwszym przetargu przedsiębiorcy, którzy zaoferowali minimum 107 euro za tonę pszenicy, kupili 77 tys. ton tego ziarna. Cenę zgłaszają kupujący, ale nie może być niższa niż 105 euro - ustaliła Komisja. Podobne przetargi odbędą się w czerwcu jeszcze czterokrotnie.
Kupnem pszenicy z magazynów ARR zainteresowane są przede wszystkim duże mieszalnie pasz i młyny. O zapasy ziarna z zeszłorocznych zbiorów muszą zadbać zwłaszcza producenci mąki, ponieważ zboże przywiezione prosto z pola nie nadaje się do tej produkcji.
Ceny zbóż są obecnie nieco wyższe niż przed rokiem. Do żniw nie powinny się już jednak znacząco zmienić. Jaki będzie rezultat tegorocznych zbiorów - trudno na razie przesądzać. Mówi się o większych niż w poprzednim sezonie zbiorach pszenicy i mniejszych - z uwagi na niesprzyjającą pogodę - kukurydzy.
Źródło: Rzeczpospolita