Brak postępu ws zniesienia rosyjskiego zakazu importu polskiej żywności
Wiceministrowi rolnictwa i rozwoju wsi Markowi Chrapkowi, który w środę w Moskwie spotkał się z szefem służb ds. nadzoru weterynaryjnego i fitosanitarnego Siergiejem Dankwertem, nie udało się doprowadzić do przełomu w kwestii zniesienia zakazu importu żywności z Polski.
Polsko-rosyjskie rozmowy w tej sprawie toczą się od ponad pięciu miesięcy. Zdaniem strony polskiej, żądania wysunięte przez Rosję wykraczają poza możliwości uzgodnień bilateralnych i wymagają decyzji Komisji Europejskiej.
Strona rosyjska domaga się od Polski m.in. wyznaczenia przejść granicznych, przez które będą przechodziły polskie produkty pochodzenia roślinnego i zwierzęcego przeznaczone na rynek rosyjski. Takie decyzje - według strony polskiej - nie leżą w gestii władz kraju członkowskiego Unii Europejskiej.
"W zaistniałej sytuacji Polska oczekuje pomocy Komisji Europejskiej i wzmocni działania, podejmowane na forum unijnym w celu doprowadzenia do porozumienia ze stroną rosyjską" - głosi komunikat wydany przez ambasadę RP w Moskwie po rozmowach Chrapka z Dankwertem.
Jak poinformował w środę PAP w komunikacie resort rolnictwa, Komisja Europejska zapowiada silniejsze wsparcie Polski w sprawie zniesienia blokady eksportu rolnego do Rosji. Unijny komisarz ds. handlu Peter Mandelson spotkał się w środę w tej sprawie z polskim przedstawicielem przy UE, ambasadorem Markiem Grelą.
Zdaniem Komisji, zobowiązania Polski w zakresie kontroli weterynaryjnej i fitosanitarnej podjęte w toku rozmów technicznych Polska-Rosja są zgodne z przepisami UE oraz Memorandum zawartym między UE a Rosją.
"Polska spełniła warunki dla zniesienia zakazu eksportu rolnego. W tej sytuacji niepokój budzi fakt, że podczas niedawnego spotkania polsko-rosyjskiego, Rosja zgłosiła dodatkowe postulaty, nie podnoszone wcześniej. Wychodzą one poza kompetencje strony polskiej. Ingerują w unijną politykę handlową, która leży w kompetencji Komisji Europejskiej. Ich wprowadzenie doprowadziłoby do znacznego wydłużenia weterynaryjnych i fitosanitarnych odpraw granicznych eksportu rolnego państw Unii Europejskiej do Rosji" - brzmi stanowisko Komisji, cytowane w komunikacie Ministerstwa Rolnictwa.
Mandelson poinformował Grelę, że służby Komisji Europejskiej przedłożą mu różne warianty możliwej reakcji. Na ich podstawie Unia Europejska podejmie stosowane działania.
Rosja wprowadziła od 10 listopada 2005 roku zakaz importu mięsa z Polski, a od 14 listopada - także produktów pochodzenia roślinnego. Sankcje te uzasadniła fałszowaniem przez polskich eksporterów świadectw weterynaryjnych i fitosanitarnych.
Mimo że Polska przyznała, iż w handlu żywnością z Rosją rzeczywiście wystąpiły nieprawidłowości i poinformowała Moskwę, co zrobiła i co jeszcze zamierza zrobić, by nie dopuścić do powtórzenia się takiej sytuacji w przyszłości, rosyjski nadzór weterynaryjny i fitosanitarny wciąż podtrzymuje zakaz sprowadzania polskiej żywności.
Rosyjscy i polscy eksperci weterynaryjni oraz fitosanitarni odbyli już trzy rundy rozmów w tej sprawie. O embargu rozmawiano również podczas posiedzenia polsko-rosyjskiej Międzyrządowej Komisji ds. Współpracy Gospodarczej, które pod przewodnictwem ministra gospodarki Piotra Woźniaka i ministra transportu Rosji Igora Lewitina odbyło się 31 marca w Moskwie.
Ministrowie zobligowali wówczas służby weterynaryjne i sanitarne obu państw do jak najszybszego wyjaśnienia wszystkich wątpliwości, związanych z handlem żywnością.
Polsko-rosyjskie rozmowy w tej sprawie toczą się od ponad pięciu miesięcy. Zdaniem strony polskiej, żądania wysunięte przez Rosję wykraczają poza możliwości uzgodnień bilateralnych i wymagają decyzji Komisji Europejskiej.
Strona rosyjska domaga się od Polski m.in. wyznaczenia przejść granicznych, przez które będą przechodziły polskie produkty pochodzenia roślinnego i zwierzęcego przeznaczone na rynek rosyjski. Takie decyzje - według strony polskiej - nie leżą w gestii władz kraju członkowskiego Unii Europejskiej.
"W zaistniałej sytuacji Polska oczekuje pomocy Komisji Europejskiej i wzmocni działania, podejmowane na forum unijnym w celu doprowadzenia do porozumienia ze stroną rosyjską" - głosi komunikat wydany przez ambasadę RP w Moskwie po rozmowach Chrapka z Dankwertem.
Jak poinformował w środę PAP w komunikacie resort rolnictwa, Komisja Europejska zapowiada silniejsze wsparcie Polski w sprawie zniesienia blokady eksportu rolnego do Rosji. Unijny komisarz ds. handlu Peter Mandelson spotkał się w środę w tej sprawie z polskim przedstawicielem przy UE, ambasadorem Markiem Grelą.
Zdaniem Komisji, zobowiązania Polski w zakresie kontroli weterynaryjnej i fitosanitarnej podjęte w toku rozmów technicznych Polska-Rosja są zgodne z przepisami UE oraz Memorandum zawartym między UE a Rosją.
"Polska spełniła warunki dla zniesienia zakazu eksportu rolnego. W tej sytuacji niepokój budzi fakt, że podczas niedawnego spotkania polsko-rosyjskiego, Rosja zgłosiła dodatkowe postulaty, nie podnoszone wcześniej. Wychodzą one poza kompetencje strony polskiej. Ingerują w unijną politykę handlową, która leży w kompetencji Komisji Europejskiej. Ich wprowadzenie doprowadziłoby do znacznego wydłużenia weterynaryjnych i fitosanitarnych odpraw granicznych eksportu rolnego państw Unii Europejskiej do Rosji" - brzmi stanowisko Komisji, cytowane w komunikacie Ministerstwa Rolnictwa.
Mandelson poinformował Grelę, że służby Komisji Europejskiej przedłożą mu różne warianty możliwej reakcji. Na ich podstawie Unia Europejska podejmie stosowane działania.
Rosja wprowadziła od 10 listopada 2005 roku zakaz importu mięsa z Polski, a od 14 listopada - także produktów pochodzenia roślinnego. Sankcje te uzasadniła fałszowaniem przez polskich eksporterów świadectw weterynaryjnych i fitosanitarnych.
Mimo że Polska przyznała, iż w handlu żywnością z Rosją rzeczywiście wystąpiły nieprawidłowości i poinformowała Moskwę, co zrobiła i co jeszcze zamierza zrobić, by nie dopuścić do powtórzenia się takiej sytuacji w przyszłości, rosyjski nadzór weterynaryjny i fitosanitarny wciąż podtrzymuje zakaz sprowadzania polskiej żywności.
Rosyjscy i polscy eksperci weterynaryjni oraz fitosanitarni odbyli już trzy rundy rozmów w tej sprawie. O embargu rozmawiano również podczas posiedzenia polsko-rosyjskiej Międzyrządowej Komisji ds. Współpracy Gospodarczej, które pod przewodnictwem ministra gospodarki Piotra Woźniaka i ministra transportu Rosji Igora Lewitina odbyło się 31 marca w Moskwie.
Ministrowie zobligowali wówczas służby weterynaryjne i sanitarne obu państw do jak najszybszego wyjaśnienia wszystkich wątpliwości, związanych z handlem żywnością.
Źródło: Puls Biznesu