Żywiec wieprzowy
Podaż żywca wieprzowego na rynku krajowym jest bardzo duża. Niestety świnie są otłuszczone, bo rolnicy czekając na wyższe ceny zwlekali ze sprzedażą do ostatniej chwili - oceniają ubojnie.
Ceny, po ostatnich podwyżkach znowu stanęły i na razie nie ma co liczyć na wzrostach, bo nawet zbliżające się święta Wielkiej Nocy nie skłoniły masarni do zwiększenia produkcji. Pogorszyła się sytuacja importerów wieprzowiny.
Do tej pory duże partie towaru sprowadzaliśmy z Danii, ale Duńczycy wolą teraz handlować z Niemcami czy Francją, bo tam mogą uzyskać wyższe ceny. Francuzi płacą więcej, bo ptasia grypa wymusiła wzmożoną konsumpcję wieprzowiny, a Niemcy uzupełniają braki na rynku wywołane pojawieniem się w kilku landach pryszczycy.
Nie tylko Duńczycy, ale także Holendrzy i Belgowie, którzy są naszymi dostawcami wieprzowiny podnieśli ceny. Kilogram schabu zdrożał od zeszłego tygodnia o złotówkę. Importerom nie pomaga także stale rosnący kurs euro do złotówki.
Ceny, po ostatnich podwyżkach znowu stanęły i na razie nie ma co liczyć na wzrostach, bo nawet zbliżające się święta Wielkiej Nocy nie skłoniły masarni do zwiększenia produkcji. Pogorszyła się sytuacja importerów wieprzowiny.
Do tej pory duże partie towaru sprowadzaliśmy z Danii, ale Duńczycy wolą teraz handlować z Niemcami czy Francją, bo tam mogą uzyskać wyższe ceny. Francuzi płacą więcej, bo ptasia grypa wymusiła wzmożoną konsumpcję wieprzowiny, a Niemcy uzupełniają braki na rynku wywołane pojawieniem się w kilku landach pryszczycy.
Nie tylko Duńczycy, ale także Holendrzy i Belgowie, którzy są naszymi dostawcami wieprzowiny podnieśli ceny. Kilogram schabu zdrożał od zeszłego tygodnia o złotówkę. Importerom nie pomaga także stale rosnący kurs euro do złotówki.
Źródło: Agrobiznes, TVP1