Ceny zbóż, notowania, aktualności

Zastój na rynku drobiu

Zastój na rynku drobiu
Było źle, a jest jeszcze gorzej - mówią producenci drobiu. Na wolnym rynku nie sprzedaje się praktycznie nic, ceny ciągle spadają. Producenci, którzy mają podpisane kontrakty z ubojniami odstawiają towar, ale reszta rynku stoi. Ceny zeszły już tak nisko, że przestaje się opłacać produkować - zgodnym chórem mówią nie tylko hodowcy, ale i producenci.

Tuszki z kurczaka można sprzedać maksymalnie po 3 złote 70 groszy za kilogram. Jak tak dalej pójdzie, to jedynym rozwiązaniem będzie zamknięcie połowy zakładów. Na ożywienie i większą sprzedaż drobiarze mogą liczyć dopiero przed Wielkanocą. Ratunkiem w sytuacji tak znikomego krajowego popytu często był eksport. Jednak teraz Unia Europejska sama produkuje tak dużo drobiu, że nasza sprzedaż spadła o połowę.

Na krajowym rynku bardzo dużo jest unijnego drobiu. Import, mimo niewielkiego popytu ciągle rośnie. Głównie z Holandii i Anglii, ale nasz rynek zaczynają powoli zdobywać też Hiszpanie.

W porównaniu z połową stycznia ceny skupu indyków i brojlerów spadły w zakładach średnio o 20 groszy za kilogram.

Źródło: Agrobiznes, TVP1