Ceny żywca wieprzowego nie zmieniły się
Oczekiwane podwyżki na rynku żywca wieprzowego nie nadeszły. Jedyne zmiany jakich można się teraz spodziewać to korygowanie cenników w dół.
Od dziś część firm już wprowadziła obniżki średnio o 5 – 10 groszy za kilogram. Teraz za dostarczane do punktów skupu świnie rolnicy dostają najczęściej od 3 złotych 20 groszy do 3 złotych 40 groszy za kilogram.
Jeszcze taniej będzie na pewno po nowym roku. Na korekty można było sobie pozwolić, bo nie było większych problemów z zakupem surowca.
Zamówienia handlu też są niewielkie. Kto chciał, kupował towar nie tylko z kraju, ale i ze świata – komentują przetwórcy. A dodatkowo w sieciach supermarketów pojawiły się bardzo atrakcyjne oferty zachodniego mięsa.
Coraz mniej tuczników skupowanych jest w najniższych klasach. Poprawia się mięsność. Największe rozbieżności cen są w najwyższych klasach.
Na targowiskach bez większych zmian. Za parę prosiąt najczęściej żądano 200 – 300 złotych. Drożej jest tylko na Śląsku i w Małopolsce.
Od dziś część firm już wprowadziła obniżki średnio o 5 – 10 groszy za kilogram. Teraz za dostarczane do punktów skupu świnie rolnicy dostają najczęściej od 3 złotych 20 groszy do 3 złotych 40 groszy za kilogram.
Jeszcze taniej będzie na pewno po nowym roku. Na korekty można było sobie pozwolić, bo nie było większych problemów z zakupem surowca.
Zamówienia handlu też są niewielkie. Kto chciał, kupował towar nie tylko z kraju, ale i ze świata – komentują przetwórcy. A dodatkowo w sieciach supermarketów pojawiły się bardzo atrakcyjne oferty zachodniego mięsa.
Coraz mniej tuczników skupowanych jest w najniższych klasach. Poprawia się mięsność. Największe rozbieżności cen są w najwyższych klasach.
Na targowiskach bez większych zmian. Za parę prosiąt najczęściej żądano 200 – 300 złotych. Drożej jest tylko na Śląsku i w Małopolsce.
Źródło: Agrobiznes, TVP1