Tanieje mięso
Od zamknięcia rosyjskich i ukraińskich granic, tanieje wszystko – i wyroby mięsne i półtusze. Co dalej? Maklerzy podejrzewają, że drastycznych obniżek już raczej nie będzie, chociaż ceny będą niskie. Producenci szukają chętnych do zakupu półtusz. Producenci wyrobów na wewnętrzny rynek powoli zaczynają wykorzystywać niskie ceny i gromadzić elementy wieprzowe. Ale mimo dobrych chęci nie dadzą rady kupić dodatkowo surowca, który wyjeżdżał np. do Rosji. Pocieszające może być to, że zmniejszył się import wieprzowiny z zachodu, a ożywił eksport. Niemcy i Austriacy bardzo chętnie kupują wysokiej klasy tanie polskie półtusze, ale też nie za wiele, bo mają nadmiar własnej produkcji.
Taniejące półtusze pociągnęły za sobą obniżki elementów. Bardzo spadły ceny skórek wieprzowych i droższych mięs, jak łopatka, boczek czy karczek. Tłuszcze i słonina utrzymały ceny, bo w kraju zapotrzebowanie na te surowce jest duże.
Taniejące półtusze pociągnęły za sobą obniżki elementów. Bardzo spadły ceny skórek wieprzowych i droższych mięs, jak łopatka, boczek czy karczek. Tłuszcze i słonina utrzymały ceny, bo w kraju zapotrzebowanie na te surowce jest duże.
Źródło: Agrobiznes, TVP1