ARR przygotowana do interwencji
Agencja Rynku Rolnego (ARR) jest przygotowana do interwencyjnego skupu zbóż - zapewnił PAP w poniedziałek wiceprezes ARR Stanisław Stańko. Skup ziarna rozpocznie się 2 listopada. Pszenica, kukurydza i jęczmień będą kupowane po cenie 101,31 euro za tonę.
Wiceprezes ocenia, że w tym roku podaż ziarna będzie mniejsza niż w ubiegłym i w związku z tym ARR może skupić nieco mniej ziarna niż w 2004 roku. W ubiegłym roku Agencja kupiła w ramach interwencji ok. miliona ton zbóż.
Jak wyjaśnił Stańko, w tym roku zbiory zbóż wyniosły 26,3 mln ton, tj. o ok. 3 mln ton mniej niż w poprzednim, z tego powodu mniej ziarna trafi do interwencji. Będzie ponadto większe zużycie wewnętrzne, głównie z przeznaczeniem na pasze dla drobiu i świń.
Według Stańki, ARR w tym roku będzie mogła przyjąć do magazynów ok. 1 mln ton zbóż. To, jaką powierzchnią faktycznie będzie dysponować Agencja, będzie wiadomo jeszcze w tym tygodniu, ale, jego zdaniem, powierzchnia elewatorów nie będzie ograniczała skupu. Problemem natomiast może być jakość ziarna.
Wiceprezes przypomniał, że w tym roku wzrosły wymagania co do jakości zbóż przyjmowanych w ramach unijnej interwencji. Ostrzejsze kryteria dotyczą zanieczyszczeń różnymi substancjami. Poza tym, ogólnie gorsza jest jakość zbóż, więcej ziarna kwalifikuje się jako paszowe, które nie jest kupowane do przechowywania.
Zdaniem Stańki, do sprzedaży zboża nie będzie zachęcał kurs złotego wobec euro. Według prognoz, złoty będzie nadal mocny, co oznacza, że za określoną cenę w euro przedsiębiorcy dostaną mniej złotówek (przy obecnym kursie 3,9 - cena pszenicy wyniesie ok. 395 zł/tonę).
Stańko uważa, że w najbliższym czasie sytuacja na rynku zbóż będzie ustabilizowana, nie należy spodziewać się znacznego wzrostu cen. Pszenica będzie kosztowała w granicach 390-410 zł/t.
Skala unijnej interwencji na rynku zbóż będzie w tym roku prawdopodobnie mniejsza niż w ubiegłym ze względu na silną złotówkę oraz gorszą jakość pszenicy i kukurydzy - uważa prezes Izby Paszowo-Zbożowej Bohdan Judziński.
Izba podkreśla, że obecnie rynek zbożowy jest spokojny i stabilny - dotyczy to zarówno zbóż paszowych, jak i konsumpcyjnych. W ubiegłym tygodniu cena pszenicy paszowej kształtowała się na poziomie 305-345 zł/t, a konsumpcyjna - średnio kosztowała 364 zł/t.
Na początku października cena pszenicy konsumpcyjnej w Polsce kształtowała się na poziomie 96 euro/t, na Węgrzech - 84 euro/t, w Czechach - 97 euro/t, średnia w Unii wynosiła 109 zł/t. Kukurydza w tym samym czasie kosztowała: w Polsce - 103 euro/t, na Węgrzech - 93 euro/t, na Słowacji - 86 euro/t, a średnia w UE wyniosła 117 euro/t.
Wiceprezes ocenia, że w tym roku podaż ziarna będzie mniejsza niż w ubiegłym i w związku z tym ARR może skupić nieco mniej ziarna niż w 2004 roku. W ubiegłym roku Agencja kupiła w ramach interwencji ok. miliona ton zbóż.
Jak wyjaśnił Stańko, w tym roku zbiory zbóż wyniosły 26,3 mln ton, tj. o ok. 3 mln ton mniej niż w poprzednim, z tego powodu mniej ziarna trafi do interwencji. Będzie ponadto większe zużycie wewnętrzne, głównie z przeznaczeniem na pasze dla drobiu i świń.
Według Stańki, ARR w tym roku będzie mogła przyjąć do magazynów ok. 1 mln ton zbóż. To, jaką powierzchnią faktycznie będzie dysponować Agencja, będzie wiadomo jeszcze w tym tygodniu, ale, jego zdaniem, powierzchnia elewatorów nie będzie ograniczała skupu. Problemem natomiast może być jakość ziarna.
Wiceprezes przypomniał, że w tym roku wzrosły wymagania co do jakości zbóż przyjmowanych w ramach unijnej interwencji. Ostrzejsze kryteria dotyczą zanieczyszczeń różnymi substancjami. Poza tym, ogólnie gorsza jest jakość zbóż, więcej ziarna kwalifikuje się jako paszowe, które nie jest kupowane do przechowywania.
Zdaniem Stańki, do sprzedaży zboża nie będzie zachęcał kurs złotego wobec euro. Według prognoz, złoty będzie nadal mocny, co oznacza, że za określoną cenę w euro przedsiębiorcy dostaną mniej złotówek (przy obecnym kursie 3,9 - cena pszenicy wyniesie ok. 395 zł/tonę).
Stańko uważa, że w najbliższym czasie sytuacja na rynku zbóż będzie ustabilizowana, nie należy spodziewać się znacznego wzrostu cen. Pszenica będzie kosztowała w granicach 390-410 zł/t.
Skala unijnej interwencji na rynku zbóż będzie w tym roku prawdopodobnie mniejsza niż w ubiegłym ze względu na silną złotówkę oraz gorszą jakość pszenicy i kukurydzy - uważa prezes Izby Paszowo-Zbożowej Bohdan Judziński.
Izba podkreśla, że obecnie rynek zbożowy jest spokojny i stabilny - dotyczy to zarówno zbóż paszowych, jak i konsumpcyjnych. W ubiegłym tygodniu cena pszenicy paszowej kształtowała się na poziomie 305-345 zł/t, a konsumpcyjna - średnio kosztowała 364 zł/t.
Na początku października cena pszenicy konsumpcyjnej w Polsce kształtowała się na poziomie 96 euro/t, na Węgrzech - 84 euro/t, w Czechach - 97 euro/t, średnia w Unii wynosiła 109 zł/t. Kukurydza w tym samym czasie kosztowała: w Polsce - 103 euro/t, na Węgrzech - 93 euro/t, na Słowacji - 86 euro/t, a średnia w UE wyniosła 117 euro/t.
Źródło: Puls Biznesu