Większa ilość żywca wołowego na rynku
Jeszcze niedawno był towarem bardzo deficytowym, teraz żywiec wołowy coraz łatwiej zdobyć. W punktach skupu robi się tłoczno. Ale jak tłumaczą w zakładach to tylko sezonowe - jesienne zjawisko.
Do sprzedaży trafiają teraz przed wszystkim krowy, których nie opłaca się już przetrzymywać przez zimę. Wzrosła także podaż młodego - półtorarocznego bydła.
Większość zakładów w tej sytuacji obniża ceny skupu. Wyjątkiem jest Wielkopolska gdzie przeceny na razie nie dotarły.
Ale jak mówią przetwórcy jeśli chce się kupić dobry towar, trzeba też dobrze zapłacić. Dlatego firmy które poszukują na eksport byków ras mięsnych nie obniżają cenników poniżej 5 złotych za kilogram.
Ale eksport to coraz mniej opłacalny interes. Złotówka jest teraz zbyt mocna. A zamówienia spadają.
Do sprzedaży trafiają teraz przed wszystkim krowy, których nie opłaca się już przetrzymywać przez zimę. Wzrosła także podaż młodego - półtorarocznego bydła.
Większość zakładów w tej sytuacji obniża ceny skupu. Wyjątkiem jest Wielkopolska gdzie przeceny na razie nie dotarły.
Ale jak mówią przetwórcy jeśli chce się kupić dobry towar, trzeba też dobrze zapłacić. Dlatego firmy które poszukują na eksport byków ras mięsnych nie obniżają cenników poniżej 5 złotych za kilogram.
Ale eksport to coraz mniej opłacalny interes. Złotówka jest teraz zbyt mocna. A zamówienia spadają.
Źródło: Agrobiznes, TVP1