Polska wykorzysta całość środków UE na dopłaty za 2004 rok
Środki finansowe, 659 mln euro, przyznane Polsce przez Komisję Europejską na 2004 rok na dopłaty bezpośrednie dla rolników zostaną w całości przekazane – poinformował w czwartek w Sejmie minister rolnictwa Wojciech Olejniczak.
Dodał, że już obecnie Polska otrzymała 632 mln euro, a do końca czerwca tego roku wpłyną pozostałe pieniądze.
Niektórzy polityce zarzucali resortowi rolnictwa, że z powodu mniejszej liczby wniosków, niż zakładano (tj. obejmujących mniejszą powierzchnię gruntów), część unijnych dopłat nie zostanie wykorzystana i pozostanie w dyspozycji Komisji Europejskiej.
Minister, odpowiadając w czwartek w Sejmie na pytania poselskie wyjaśnił, że wnioski o dopłaty do gruntów za 2004 rok złożyło 1,385 mln rolników na kwotę 6 mld 323 mln złotych oraz na kwotę 1 mld 141 mln złotych z tytułu niekorzystnych warunków gospodarowania (ONW). W sumie więc dopłaty bezpośrednie wraz z dopłatami do produkcji skrobi i tytoniu wyniosą ok. 7,7 mld złotych. Dodał, że polski budżet dopłacił do dopłat bezpośrednich ponad 3 mld złotych.
Olejniczak podkreślił, że obecnie wnioski o dopłaty za 2005 rok złożyło więcej rolników niż w poprzednim roku. Do środy włącznie o dopłaty ubiega się 1,467 mln gospodarstw.
W opinii szefa resortu rolnictwa, jest to "dobry wynik, który został osiągnięty m.in. dzięki przygotowaniu przez Agencję Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa spersonalizowanych wniosków, które znacznie ułatwiły jego wypełnienie.
Minister zaznaczył, że już trzy tygodnie temu resort rolnictwa wystąpił do Komisji Europejskiej o przedłużenie terminu składania wniosków. "Komisja Europejska zgodziła się na wydłużenie składania wniosków bez sankcji finansowych dla rolników do końca maja tego roku. Dziś będzie formalnie decyzja Komisji w tej sprawie" – powiedział.
Olejniczak wyjaśnił, że w ubiegłym roku zostały przeprowadzone tzw. kontrole na miejscu, które miały zbadać zgodność danych zawartych we wnioskach z danymi rzeczywistymi w 5,5 proc. gospodarstw ubiegających się o dopłaty. Nieprawidłowości stwierdzono w 15 proc. z nich, ukarano 2,5 tys. gospodarstw.
Zdaniem Olejniczaka, sprawnie przebiega proces składania wniosków o unijne pieniądze, które zostały przyznane w ramach funduszy strukturalnych dla polskiego rolnictwa i wsi. Dotychczas złożone wnioski wykorzystują w 72 proc. przyznane środki.
Minister zapewnił, że pieniądze przyznane przez Unię na lata 2004–2006 dla polskich rolników i mieszkańców wsi zostaną całkowicie wykorzystane.
Dodał, że już obecnie Polska otrzymała 632 mln euro, a do końca czerwca tego roku wpłyną pozostałe pieniądze.
Niektórzy polityce zarzucali resortowi rolnictwa, że z powodu mniejszej liczby wniosków, niż zakładano (tj. obejmujących mniejszą powierzchnię gruntów), część unijnych dopłat nie zostanie wykorzystana i pozostanie w dyspozycji Komisji Europejskiej.
Minister, odpowiadając w czwartek w Sejmie na pytania poselskie wyjaśnił, że wnioski o dopłaty do gruntów za 2004 rok złożyło 1,385 mln rolników na kwotę 6 mld 323 mln złotych oraz na kwotę 1 mld 141 mln złotych z tytułu niekorzystnych warunków gospodarowania (ONW). W sumie więc dopłaty bezpośrednie wraz z dopłatami do produkcji skrobi i tytoniu wyniosą ok. 7,7 mld złotych. Dodał, że polski budżet dopłacił do dopłat bezpośrednich ponad 3 mld złotych.
Olejniczak podkreślił, że obecnie wnioski o dopłaty za 2005 rok złożyło więcej rolników niż w poprzednim roku. Do środy włącznie o dopłaty ubiega się 1,467 mln gospodarstw.
W opinii szefa resortu rolnictwa, jest to "dobry wynik, który został osiągnięty m.in. dzięki przygotowaniu przez Agencję Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa spersonalizowanych wniosków, które znacznie ułatwiły jego wypełnienie.
Minister zaznaczył, że już trzy tygodnie temu resort rolnictwa wystąpił do Komisji Europejskiej o przedłużenie terminu składania wniosków. "Komisja Europejska zgodziła się na wydłużenie składania wniosków bez sankcji finansowych dla rolników do końca maja tego roku. Dziś będzie formalnie decyzja Komisji w tej sprawie" – powiedział.
Olejniczak wyjaśnił, że w ubiegłym roku zostały przeprowadzone tzw. kontrole na miejscu, które miały zbadać zgodność danych zawartych we wnioskach z danymi rzeczywistymi w 5,5 proc. gospodarstw ubiegających się o dopłaty. Nieprawidłowości stwierdzono w 15 proc. z nich, ukarano 2,5 tys. gospodarstw.
Zdaniem Olejniczaka, sprawnie przebiega proces składania wniosków o unijne pieniądze, które zostały przyznane w ramach funduszy strukturalnych dla polskiego rolnictwa i wsi. Dotychczas złożone wnioski wykorzystują w 72 proc. przyznane środki.
Minister zapewnił, że pieniądze przyznane przez Unię na lata 2004–2006 dla polskich rolników i mieszkańców wsi zostaną całkowicie wykorzystane.
Źródło: PAP
Powrót do aktualności