Skończyła się wiosenna wyprzedaż bydła przez rolników
Teraz znowu zakłady poszukują zwierząt do uboju. Po integracji ceny bydła bardzo wzrosły i już z tego poziomu nie spadły. Znaczna część skupu trafia na eksport, głównie do Włoch. Młodych sztuk handlowcy szukają bezpośrednio w gospodarstwach.
Najmniejsze problemy ze zdobyciem surowca mają firmy z Podlasia i Wielkopolski, gdzie w ubojniach obowiązują nawet kilkutygodniowe zapisy. W Wielkopolsce zaopatrują się pośrednicy z innych rejonów kraju. Najtrudniej jest na Podkarpaciu, dlatego i ceny są tam jedne z wyższych.
Ale przetwórcy wolą kupować byki ze swojego rejonu, bo jak mówią u nich większość zwierząt to krzyżówki ras mięsnych.
Najmniejsze problemy ze zdobyciem surowca mają firmy z Podlasia i Wielkopolski, gdzie w ubojniach obowiązują nawet kilkutygodniowe zapisy. W Wielkopolsce zaopatrują się pośrednicy z innych rejonów kraju. Najtrudniej jest na Podkarpaciu, dlatego i ceny są tam jedne z wyższych.
Ale przetwórcy wolą kupować byki ze swojego rejonu, bo jak mówią u nich większość zwierząt to krzyżówki ras mięsnych.
Źródło: Agrobiznes, TVP1