Jak wódka, to ze zboża
Rosną szanse na to, by Unia Europejska nie zezwoliła na nazywanie wódką każdego napoju destylowanego, wytwarzanego nie tylko z ziemniaków i zbóż, ale także z winogron czy buraków cukrowych.
We wtorek Komisja Europejska miała przyjąć rozporządzenie, które za wódkę miało uznać każdy napój destylowany. Gabinety kilku komisarzy zgłosiły jednak zastrzeżenia do rozporządzenia i tym samym je zablokowały – poinformowała w środę PAP, powołując się Johana Reyniersa z biura prasowego komisarz ds. rolnictwa Mariann Fischer Boel.
Rozporządzenie miało określić wymogi dotyczące destylacji i zawartości alkoholu, bez precyzowania, z czego można wytwarzać wódkę. Takiemu podejściu sprzeciwiają się Polska, Estonia, Finlandia i Szwecja, uważając, że na miano wódki zasługuje wyłącznie trunek destylowany ze zboża lub ziemniaków.
We wtorek Komisja Europejska miała przyjąć rozporządzenie, które za wódkę miało uznać każdy napój destylowany. Gabinety kilku komisarzy zgłosiły jednak zastrzeżenia do rozporządzenia i tym samym je zablokowały – poinformowała w środę PAP, powołując się Johana Reyniersa z biura prasowego komisarz ds. rolnictwa Mariann Fischer Boel.
Rozporządzenie miało określić wymogi dotyczące destylacji i zawartości alkoholu, bez precyzowania, z czego można wytwarzać wódkę. Takiemu podejściu sprzeciwiają się Polska, Estonia, Finlandia i Szwecja, uważając, że na miano wódki zasługuje wyłącznie trunek destylowany ze zboża lub ziemniaków.
Źródło: Gazeta Wyborcza