Stabilny rynek bydła
W porównaniu do wahań cen skupu trzody, które zmieniają się w tempie giełdowych akcji rynek bydła jest bardzo stabilny. Zmiany są niewielkie, ale od początku roku notowania systematycznie pną się w górę. W ostatnich dwóch tygodniach w wielu rejonach kraju ceny drgnęły o 10 - 20 gr. za kilogram. Nawet do 5 zł za buhaje o wadze minimum 600 kilogramów płacą firmy, które mają podpisane kontrakty zagraniczne. W zakładach kupujących na potrzeby krajowe cenniki nie przekraczają 4,70 zł. Nie ma też żadnych problemów ze zbytem. Najwięcej zakłady kupują buhajów i krów rzeźnych, jałówki to zaledwie kilkanaście proc. skupu. Ceny ćwierćtusz wahają się od prawie 7 zł za mięso z bydła dorosłego do 9,50 zł za bydło młode.
Ostatnie podwyżki cen skupu żywca wołowego to efekt większego zainteresowania tym mięsem zarówno na rynku krajowym, jak i eksporcie. Najniższe ceny bydła są na Litwie, nieco drożej w Polsce. Najwięcej bydło kosztuje we Włoszech i w Grecji.
Ostatnie podwyżki cen skupu żywca wołowego to efekt większego zainteresowania tym mięsem zarówno na rynku krajowym, jak i eksporcie. Najniższe ceny bydła są na Litwie, nieco drożej w Polsce. Najwięcej bydło kosztuje we Włoszech i w Grecji.
Źródło: Agrobiznes, TVP1