Rynek mięsa czeka na ożywienie w marcu
To już ostatnie dni tak słabego handlu mięsem na giełdach towarowych - prognozują maklerzy. Wszyscy z napięciem czekają na nadejście marca, bo wtedy ruchy produkcja wyrobów na Wielkanoc i zacznie się sprzedaż. W tym tygodniu ceny prawie się nie zmieniły i za półtusze pełne chłodzone, na przykład w klasie E zapłacić trzeba średnio 6 zł za kilogram. Jeśli płaci się za towar od ręki to można wynegocjować praktycznie każdą cenę. le jest z eksportem, wysokie cło zaporowe na Ukrainie praktycznie zamknęły tą granicę dla naszego towaru. Półtusze chłodzone kupuje od nas Rumunia, ale są to znikome ilości. Osłabienie w handlu widać także w sprzedaży elementów wieprzowych. Są dni kiedy kilogram schabu rano kosztuje 11,30 zł, a po południu już 40 gr. mniej.
Ogólnym tendencjom spadkowym na rynku mięsa nie poddaje się polska wołowina. Jej ceny systematycznie rosną i rośnie także coraz większe zapotrzebowanie na ten towar w Europie. Mimo niskiego kursu euro, który lekko wyhamował jej sprzedaż, polska wołowina jest cały czas poszukiwana na wysoką jakość.
Ogólnym tendencjom spadkowym na rynku mięsa nie poddaje się polska wołowina. Jej ceny systematycznie rosną i rośnie także coraz większe zapotrzebowanie na ten towar w Europie. Mimo niskiego kursu euro, który lekko wyhamował jej sprzedaż, polska wołowina jest cały czas poszukiwana na wysoką jakość.
Źródło: Agrobiznes, TVP1