Wahania cen mięsa
Na rynku mięsnym znowu wahania cen. Zakłady przetwórcze obniżyły stawki skupu żywca wieprzowego i w rezultacie w tym tygodniu spadły nieco notowania półtusz wieprzowych.
- Od poniedziałku półtusze kl. R kosztują na giełdach 5,2 - 5,4 zł za kg, czyli średnio o 10 - 15 grmniej niż w zeszłym tygodniu - podaje Dariusz Stawski z Domu Handlowego Agro w Łodzi. Spadek cen nie ominął najdroższych mięs, jak: szynka, schab czy łopatka. W dół poszły także ceny tanich surowców, co - zdaniem ekspertów - jest skutkiem zmniejszonego eksportu. Tłuszcze drobne w ubiegłym tygodniu oferowano po 2,8 zł za kg, we wtorek można było kupić po 2,5 zł. Słonina z 3,5 potaniała do 3,2 - 3,3 zł za kg. Zakłady przetwórcze narzekają na małą sprzedaż, pracują na zmniejszonych obrotach. Zmalał popyt na rynku detalicznym, zmniejszył się eksport na Ukrainę i Białoruś. Sytuacja do końca miesiąca raczej się nie zmieni. Na pewne ożywienie na rynku krajowym można liczyć dopiero w okresie przedświątecznym.
W obrocie wołowiną bardziej od innych mięs poszukiwane są ostatnio ćwierci z bydła dorosłego, gdyż ich podaż zmniejszyła się. Ceny wołowiny w minionym tygodniu nie zmieniły się.
Drób nie podrożał. Nie ma bowiem dużego zapotrzebowania na elementy drobiowe dla potrzeb przetwórstwa. Mały jest też popyt w handlu detalicznym.
- Od poniedziałku półtusze kl. R kosztują na giełdach 5,2 - 5,4 zł za kg, czyli średnio o 10 - 15 grmniej niż w zeszłym tygodniu - podaje Dariusz Stawski z Domu Handlowego Agro w Łodzi. Spadek cen nie ominął najdroższych mięs, jak: szynka, schab czy łopatka. W dół poszły także ceny tanich surowców, co - zdaniem ekspertów - jest skutkiem zmniejszonego eksportu. Tłuszcze drobne w ubiegłym tygodniu oferowano po 2,8 zł za kg, we wtorek można było kupić po 2,5 zł. Słonina z 3,5 potaniała do 3,2 - 3,3 zł za kg. Zakłady przetwórcze narzekają na małą sprzedaż, pracują na zmniejszonych obrotach. Zmalał popyt na rynku detalicznym, zmniejszył się eksport na Ukrainę i Białoruś. Sytuacja do końca miesiąca raczej się nie zmieni. Na pewne ożywienie na rynku krajowym można liczyć dopiero w okresie przedświątecznym.
W obrocie wołowiną bardziej od innych mięs poszukiwane są ostatnio ćwierci z bydła dorosłego, gdyż ich podaż zmniejszyła się. Ceny wołowiny w minionym tygodniu nie zmieniły się.
Drób nie podrożał. Nie ma bowiem dużego zapotrzebowania na elementy drobiowe dla potrzeb przetwórstwa. Mały jest też popyt w handlu detalicznym.
Źródło: Rzeczpospolita