Ceny zbóż, notowania, aktualności

Niepewna przyszłość na rynku trzody chlewnej

Niepewna przyszłość na rynku trzody chlewnej
To chyba największa niewiadoma tego roku - jak zachowa się rynek trzody chlewnej. Rolnicy już odczuwają obniżki, ale zakłady mięsne nadal narzekają na wysokie ceny świń. Tymczasem Agencja Rynku Rolnego uspokaja i twierdzi, że w tym roku raczej nie ma co oczekiwać gwałtownego spadku cen. Skąd ta prognoza?

W zeszłym roku ceny skupu świń poszybowały w górę. Rolnicze dochody wzrosły jeszcze bardziej, bo koszty produkcji trzody chlewnej spadły za sprawą tanich zbóż. Zgodnie z prawem świńskiego cyklu teraz rolnicy powinni zwiększyć produkcję, a ceny skupu spaść na łeb i na szyję.

Na taki rozwój sytuacji czekają tylko zakłady mięsne, które od dawna narzekają, że wzrost cen trzody chlewnej w 2004 roku znacznie podwyższył koszty produkcji szynek i kiełbas.

Tymczasem Agencja Rynku Rolnego twierdzi, że wciąż jesteśmy w fazie spadku podaży produkcji mięsa, którego w pierwszym półroczu 2005 roku będzie mniej o 5 proc.

Wprawdzie w styczniu zaobserwowano niewielkie obniżki cen skupu świń, ale o tej porze roku, zdaniem ekspertów, to normalne. Co więcej, według Agencji jest jeszcze jeden powód do zachowania spokoju. Zdaniem przedstawiciela Agencji ceny w Unii Europejskiej nie pozwolą na to, aby ceny w Polsce gwałtownie spadły.

Spadek cen w Polsce będzie powodować wzrost zainteresowania naszym mięsem w pozostałych krajach Unii Europejskiej, a to powstrzyma dalsze obniżki. Dlatego ARR twierdzi, że do czerwca ceny świń nie powinny spaść poniżej 4,30 zł/kg. We wrześniu najniższa cena może wynieść 4,00 zł/kg. Większego spadku cen skupu możemy się spodziewać dopiero pod koniec roku.

Źródło: Agrobiznes, TVP1