Zastój na hurtowym rynku mięsa
Między świętami a Nowym Rokiem na hurtowym rynku mięsa ruch jest niewielki. Sklepy i zakłady mięsne sprzedają to, co przygotowały wcześniej. Handel składa najwyżej zamówienia na świeże mięso.
Ceny wieprzowiny minimalnie spadły. Potaniała przede wszystkim szynka, na którą osłabł popyt. A także tłuszcze, podroby, skórki, głowy - czyli to, co zalega magazyny, gdyż mały jest eksport na wschód.
W ciągu minionego roku ceny wieprzowiny wzrosły o ponad 40 proc. W grudniu 2003 za półtusze kl. R płacono na giełdach 4,2 - 4,3 zł za kg, a w tym tygodniu od 6,0 do 6,3 zł za kg. Wieprzowina drożała stopniowo po kilka procent miesięcznie.
W nadchodzącym roku prognozowany jest stopniowy spadek cen tego mięsa. Eksperci przewidują, że jesienią cena kilograma żywca w skupie, w wyniku wzrostu podaży, spadnie do około 4 zł za kg, podczas gdy ostatnio płacono 4,4 - 4,5 zł kg. Tak więc wieprzowina powinna w drugiej połowie przyszłego roku potanieć także w handlu detalicznym.
Na rynku wołowiny zapowiada się długotrwała stabilizacja cen na dotychczasowym poziomie. Wzrostu notowań tego mięsa, jaki był po 1 maja wskutek zwiększonego eksportu, w najbliższych miesiącach nie należy się spodziewać - twierdzą eksperci.
Drób po świętach minimalnie potaniał, ale przed kolejnym świątecznym weekendem możliwy jest niewielki wzrost notowań.
Ceny wieprzowiny minimalnie spadły. Potaniała przede wszystkim szynka, na którą osłabł popyt. A także tłuszcze, podroby, skórki, głowy - czyli to, co zalega magazyny, gdyż mały jest eksport na wschód.
W ciągu minionego roku ceny wieprzowiny wzrosły o ponad 40 proc. W grudniu 2003 za półtusze kl. R płacono na giełdach 4,2 - 4,3 zł za kg, a w tym tygodniu od 6,0 do 6,3 zł za kg. Wieprzowina drożała stopniowo po kilka procent miesięcznie.
W nadchodzącym roku prognozowany jest stopniowy spadek cen tego mięsa. Eksperci przewidują, że jesienią cena kilograma żywca w skupie, w wyniku wzrostu podaży, spadnie do około 4 zł za kg, podczas gdy ostatnio płacono 4,4 - 4,5 zł kg. Tak więc wieprzowina powinna w drugiej połowie przyszłego roku potanieć także w handlu detalicznym.
Na rynku wołowiny zapowiada się długotrwała stabilizacja cen na dotychczasowym poziomie. Wzrostu notowań tego mięsa, jaki był po 1 maja wskutek zwiększonego eksportu, w najbliższych miesiącach nie należy się spodziewać - twierdzą eksperci.
Drób po świętach minimalnie potaniał, ale przed kolejnym świątecznym weekendem możliwy jest niewielki wzrost notowań.
Źródło: Rzeczpospolita