Skup żywca dobiega końca
To już ostatni dzwonek przed świętami. Większość zakładów dziś lub jutro kończy skup zwierząt. Tylko nieliczne firmy będą prowadziły go jeszcze w czwartek i piątek.
Uboje są coraz mniejsze, niższe są także ceny, bo o towar nie trzeba już specjalnie zabiegać - mówią przetwórcy. Najczęściej proponowana rolnikom cena to 4,20 zł za kilogram, ale są i zakłady które obniżyły ją do 4 zł. Teraz firmy kupują świnie tylko pod konkretne zamówienia na świeże mięso, bo na przygotowanie wyrobów w tym szczególnie wędzonek nie ma już czasu. Kto miał sprzedać tuczniki już to zrobił, teraz czeka nas kilka dni wzmożonych zakupów a potem do połowy stycznia zastój - tłumaczą w zakładach.
Za tuczniki w klasie R rolnicy dostają teraz poniżej 5,50 zł za kilogram. Średnio ceny skupu są teraz o 10 gr. niższe niż przed tygodniem. Najwyższe ceny prosiąt - do 400 zł za parę - utrzymują się na Podlasiu. Ale na większości targowisk parę małych prosiąt można kupić poniżej 300 zł.



Uboje są coraz mniejsze, niższe są także ceny, bo o towar nie trzeba już specjalnie zabiegać - mówią przetwórcy. Najczęściej proponowana rolnikom cena to 4,20 zł za kilogram, ale są i zakłady które obniżyły ją do 4 zł. Teraz firmy kupują świnie tylko pod konkretne zamówienia na świeże mięso, bo na przygotowanie wyrobów w tym szczególnie wędzonek nie ma już czasu. Kto miał sprzedać tuczniki już to zrobił, teraz czeka nas kilka dni wzmożonych zakupów a potem do połowy stycznia zastój - tłumaczą w zakładach.
Za tuczniki w klasie R rolnicy dostają teraz poniżej 5,50 zł za kilogram. Średnio ceny skupu są teraz o 10 gr. niższe niż przed tygodniem. Najwyższe ceny prosiąt - do 400 zł za parę - utrzymują się na Podlasiu. Ale na większości targowisk parę małych prosiąt można kupić poniżej 300 zł.



Źródło: Agrobiznes, TVP1