Olejniczak: system dopłat bezpośrednich jest wydolny
Minister rolnictwa Wojciech Olejniczak powiedział, że system wypłacania rolnikom dopłat bezpośrednich jest wydolny i jest szansa, że większość z nich otrzyma pieniądze jeszcze w tym roku.
Wypłaty ruszyły wczoraj. Każdy z 1,4 mln rolników, którzy złożyli wnioski otrzyma od 200 do 500 złotych na hektar w zależności od rodzaju upraw.
Zdaniem ministra Olejniczaka większość rolników wyda pieniądze na modernizację gospodarstw albo na bieżące wydatki - na przykład dobry materiał siewny i nawozy.
Wojciech Olejniczak podkreślił, że będzie się bardzo cieszył jeżeli rolnicy zainwestują część pieniędzy z dopłat w wykształcenie swoich dzieci.
- Nie będę uważał, że to jest zwykła konsumpcja, na tym skorzysta cała Polska w przyszłości - mówił Olejniczak po posiedzeniu rządu.
Dobrze będzie także zdaniem ministra jeśli rolniczki kupią sobie na przykład sprzęt gospodarstwa domowego, bo "to będzie oznaczało poprawę warunków życie mieszkańców wsi a wspólna polityka rolna do tego właśnie zmierza".
Zgodnie z zapowiedzią rząd zmienił dzisiaj rozporządzenie dotyczące udzielania pomocy finansowej ze środków unijnych na zalesianie gruntów rolnych.
Skorzystać z takiej pomocy będą mogli także rolnicy posiadający ziemię w gminach, które nie mają jeszcze planów zagospodarowania przestrzennego.
Według ministra rolnictwa premier podpisze rozporządzenie dzisiaj lub jutro i bedzie ono obowiazywało od dnia publikacji.
Rząd przyjął także rozporządzenie o szczegółowych warunkach udzielania pomocy finansowej dla wspierania grup producenckich. To rozporządzenie wejdzie w życie w grudniu.
Wypłaty ruszyły wczoraj. Każdy z 1,4 mln rolników, którzy złożyli wnioski otrzyma od 200 do 500 złotych na hektar w zależności od rodzaju upraw.
Zdaniem ministra Olejniczaka większość rolników wyda pieniądze na modernizację gospodarstw albo na bieżące wydatki - na przykład dobry materiał siewny i nawozy.
Wojciech Olejniczak podkreślił, że będzie się bardzo cieszył jeżeli rolnicy zainwestują część pieniędzy z dopłat w wykształcenie swoich dzieci.
- Nie będę uważał, że to jest zwykła konsumpcja, na tym skorzysta cała Polska w przyszłości - mówił Olejniczak po posiedzeniu rządu.
Dobrze będzie także zdaniem ministra jeśli rolniczki kupią sobie na przykład sprzęt gospodarstwa domowego, bo "to będzie oznaczało poprawę warunków życie mieszkańców wsi a wspólna polityka rolna do tego właśnie zmierza".
Zgodnie z zapowiedzią rząd zmienił dzisiaj rozporządzenie dotyczące udzielania pomocy finansowej ze środków unijnych na zalesianie gruntów rolnych.
Skorzystać z takiej pomocy będą mogli także rolnicy posiadający ziemię w gminach, które nie mają jeszcze planów zagospodarowania przestrzennego.
Według ministra rolnictwa premier podpisze rozporządzenie dzisiaj lub jutro i bedzie ono obowiazywało od dnia publikacji.
Rząd przyjął także rozporządzenie o szczegółowych warunkach udzielania pomocy finansowej dla wspierania grup producenckich. To rozporządzenie wejdzie w życie w grudniu.
Źródło: Informacyjna Agencja Radiowa
Powrót do aktualności