Pozmeat złożył wniosek o upadłość
Zarząd mięsnej firmy Pozmeat złożył wczoraj w sądzie wniosek o jej upadłość poprzez likwidację majątku spółki. Uzasadnieniem są narastające od lat kłopoty finansowe.
- Wniosek o ogłoszenie upadłości obejmującej likwidację majątku Pozmeatu został dzisiaj złożony - potwierdzają w sekretariacie Sądu Rejonowego XV Wydziału Upadłości w Poznaniu. Swoje działanie zarząd spółki tłumaczy narastającymi od lat trudnościami finansowymi. Nieskuteczne okazały się próby doprowadzenia do układu z wierzycielami, jak również podwyższenia kapitału zakładowego. Zobowiązania Pozmeatu wynoszą niemal 100 mln zł. Spółka za miniony rok wykazała niemal 33 mln zł straty netto. W tym roku jest jeszcze gorzej.
Dla akcjonariuszy upadłość spółki jest porażką. Dla BRE Banku, mającego prawie 34,5-proc. pakiet walorów firmy, oznacza to przekreślenie możliwości zawarcia układu, do czego dążył przez minione 6 miesięcy. Dla Alsero, mającej kilkanaście procent akcji Pozmeatu, to fiasko zamiaru szybkiego stania się inwestorem strategicznym spółki.
Mniejszościowi akcjonariusze, posiadający ponad 40-procentowy pakiet akcji, winą za niewypłacalność spółki obarczają BRE Bank, jego niewłaściwą politykę w ponadtrzyletnim zarządzaniu firmą. Zapowiadają dochodzenie roszczeń w sądzie.
Jeśli sąd zaakceptuje upadłość, wtedy zakład przejmie syndyk, który w pierwszej kolejności zabezpieczy roszczenia ponad 300 pracowników, skarbu państwa i banków, a na końcu akcjonariuszy. Niewykluczone, że syndykowi uda się sprzedać ten bardzo nowoczesny zakład inwestorowi branżowemu. Zwłaszcza że pomyślnie (jako 1 z 19, na 75 skontrolowanych firm) przeszedł kontrolę i ma uprawnienia eksportu do Rosji.
- Wniosek o ogłoszenie upadłości obejmującej likwidację majątku Pozmeatu został dzisiaj złożony - potwierdzają w sekretariacie Sądu Rejonowego XV Wydziału Upadłości w Poznaniu. Swoje działanie zarząd spółki tłumaczy narastającymi od lat trudnościami finansowymi. Nieskuteczne okazały się próby doprowadzenia do układu z wierzycielami, jak również podwyższenia kapitału zakładowego. Zobowiązania Pozmeatu wynoszą niemal 100 mln zł. Spółka za miniony rok wykazała niemal 33 mln zł straty netto. W tym roku jest jeszcze gorzej.
Dla akcjonariuszy upadłość spółki jest porażką. Dla BRE Banku, mającego prawie 34,5-proc. pakiet walorów firmy, oznacza to przekreślenie możliwości zawarcia układu, do czego dążył przez minione 6 miesięcy. Dla Alsero, mającej kilkanaście procent akcji Pozmeatu, to fiasko zamiaru szybkiego stania się inwestorem strategicznym spółki.
Mniejszościowi akcjonariusze, posiadający ponad 40-procentowy pakiet akcji, winą za niewypłacalność spółki obarczają BRE Bank, jego niewłaściwą politykę w ponadtrzyletnim zarządzaniu firmą. Zapowiadają dochodzenie roszczeń w sądzie.
Jeśli sąd zaakceptuje upadłość, wtedy zakład przejmie syndyk, który w pierwszej kolejności zabezpieczy roszczenia ponad 300 pracowników, skarbu państwa i banków, a na końcu akcjonariuszy. Niewykluczone, że syndykowi uda się sprzedać ten bardzo nowoczesny zakład inwestorowi branżowemu. Zwłaszcza że pomyślnie (jako 1 z 19, na 75 skontrolowanych firm) przeszedł kontrolę i ma uprawnienia eksportu do Rosji.
Źródło: Rzeczpospolita