Przystąpienie Polski do UE było dobrą decyzją
Prezydent Aleksander Kwaśniewski wyraził przekonanie, że przystąpienie Polski do Unii Europejskiej było dobrą decyzją.
- Nasze nastroje są dziś lepsze niż w poprzednich latach. Od 1. maja jesteśmy w Unii Europejskiej i wiemy, czujemy, że była to dobra decyzja - powiedział Aleksander Kwaśniewski podczas Prezydenckich Dożynek w Spale.
Prezydent podkreślił, że Polska wraz z innymi krajami Unii buduje wspólnotę bezpieczną, demokratyczną i budującą dostatek swoich obywateli.
- Polska otrzymała już ponad dwa razy więcej unijnego wsparcia niż wpłaciła do wspólnego budżetu. Różne lęki, obawy, złe prognozy nie sprawdziły się. Wiemy, że jesteśmy w Unii oczekiwani, dobrze traktowani i potrafimy dbać o polski i wspólnotowy interes - powiedział Aleksander Kwaśniewski.
Prezydent podkreślił, że nasze dobre przygotowanie się do członkostwa w Unii, to przede wszystkim zasługa rolników. Podziękował przy okazji tym wszystkim instytucjom i organizacjom, które przekonywały rolników do wypełniania wniosków akcesyjnych o dopłaty bezpośrednie.
- Dzięki tej wielkiej przedakcesyjnej pracy wyraźnie podniosła się jakość towarów i standardy rolniczej produkcji - powiedział Aleksander Kwaśniewski. - Dziś w 4 miesiące po akcesji możemy z dumą komunikować o sukcesie - podsumował prezydent.
Przypominał, że wnioski o pozyskanie dopłat złożyło już ponad milion 400 tysięcy rolników, co oznacza, że dopłaty te przypadną na blisko 95 procent ziemi rolnej, a ich kwota przekroczy 8 miliardów złotych.
- Tak wielu zgłoszeń nie odnotowano w żadnym z krajów przystępujących do Unii - podkreślił prezydent. Dodał, że w ślad za tymi środkami niebawem nadejdą następne: na modernizację, na dostosowanie do unijnych standardów czy renty strukturalne dla starszych rolników przekazujących swoje gospodarstwa.
- Wszystko to powinno w najbliższych latach istotnie odmienić oblicze polskiej wsi i sprawić, że będzie to wieś nowoczesna i bogata - powiedział Aleksander Kwaśniewski. Zwracając się do rolników prezydent mówił, że otwarcie granic potwierdziło przewidywania, że polscy rolnicy potrafią radzić sobie z konkurencją; polska żywność przygotowana według najlepszych norm i receptur dobrze się sprzedaje i zapewnia producentom zyski.
- Widać już, że korzyści znacznie przewyższą koszty dostosowań, a to najlepiej dowodzi, że warto inwestować w rozwój gospodarstw i podnoszenie jakości produkcji - tłumaczył prezydent.
Zaapelował też do polskich rolników, aby odpowiednio wykorzystali unijną pomoc: z pożytkiem dla swoich gospodarstw i z myślą o młodym pokoleniu.
- Dożynki to przede wszystkim święto rolników i mieszkańców wsi, ale to również święto nas wszystkich - z waszego trudu korzystamy pospołu. Jeśli dzisiaj nasz kraj cieszy się szacunkiem innych narodów, jeśli tempo naszego rozwoju gospodarczego spotyka się z podziwem, to także wasza zasługa - zakończył prezydent życząc rolnikom, aby ta dobra passa trwała jak najdłużej.
- Nasze nastroje są dziś lepsze niż w poprzednich latach. Od 1. maja jesteśmy w Unii Europejskiej i wiemy, czujemy, że była to dobra decyzja - powiedział Aleksander Kwaśniewski podczas Prezydenckich Dożynek w Spale.
Prezydent podkreślił, że Polska wraz z innymi krajami Unii buduje wspólnotę bezpieczną, demokratyczną i budującą dostatek swoich obywateli.
- Polska otrzymała już ponad dwa razy więcej unijnego wsparcia niż wpłaciła do wspólnego budżetu. Różne lęki, obawy, złe prognozy nie sprawdziły się. Wiemy, że jesteśmy w Unii oczekiwani, dobrze traktowani i potrafimy dbać o polski i wspólnotowy interes - powiedział Aleksander Kwaśniewski.
Prezydent podkreślił, że nasze dobre przygotowanie się do członkostwa w Unii, to przede wszystkim zasługa rolników. Podziękował przy okazji tym wszystkim instytucjom i organizacjom, które przekonywały rolników do wypełniania wniosków akcesyjnych o dopłaty bezpośrednie.
- Dzięki tej wielkiej przedakcesyjnej pracy wyraźnie podniosła się jakość towarów i standardy rolniczej produkcji - powiedział Aleksander Kwaśniewski. - Dziś w 4 miesiące po akcesji możemy z dumą komunikować o sukcesie - podsumował prezydent.
Przypominał, że wnioski o pozyskanie dopłat złożyło już ponad milion 400 tysięcy rolników, co oznacza, że dopłaty te przypadną na blisko 95 procent ziemi rolnej, a ich kwota przekroczy 8 miliardów złotych.
- Tak wielu zgłoszeń nie odnotowano w żadnym z krajów przystępujących do Unii - podkreślił prezydent. Dodał, że w ślad za tymi środkami niebawem nadejdą następne: na modernizację, na dostosowanie do unijnych standardów czy renty strukturalne dla starszych rolników przekazujących swoje gospodarstwa.
- Wszystko to powinno w najbliższych latach istotnie odmienić oblicze polskiej wsi i sprawić, że będzie to wieś nowoczesna i bogata - powiedział Aleksander Kwaśniewski. Zwracając się do rolników prezydent mówił, że otwarcie granic potwierdziło przewidywania, że polscy rolnicy potrafią radzić sobie z konkurencją; polska żywność przygotowana według najlepszych norm i receptur dobrze się sprzedaje i zapewnia producentom zyski.
- Widać już, że korzyści znacznie przewyższą koszty dostosowań, a to najlepiej dowodzi, że warto inwestować w rozwój gospodarstw i podnoszenie jakości produkcji - tłumaczył prezydent.
Zaapelował też do polskich rolników, aby odpowiednio wykorzystali unijną pomoc: z pożytkiem dla swoich gospodarstw i z myślą o młodym pokoleniu.
- Dożynki to przede wszystkim święto rolników i mieszkańców wsi, ale to również święto nas wszystkich - z waszego trudu korzystamy pospołu. Jeśli dzisiaj nasz kraj cieszy się szacunkiem innych narodów, jeśli tempo naszego rozwoju gospodarczego spotyka się z podziwem, to także wasza zasługa - zakończył prezydent życząc rolnikom, aby ta dobra passa trwała jak najdłużej.
Źródło: Informacyjna Agencja Radiowa
Powrót do aktualności