Droższy żywiec wieprzowy
Na rynku mięsnym podrożał lekko żywiec wieprzowy, a wraz z nim podstawowe jego asortymenty, np. półtusze. Utrzymują się wysokie ceny mięs drobnych i tłuszczów, których nadal brakuje.
Za półtusze wieprzowe klasy R trzeba płacić 6,8 - 6,9 zł/kg - 20 gr więcej niż w ubiegłym tygodniu. Zdrożały nieco podstawowe asortymenty tego mięsa, zwłaszcza te, na które jest największy popyt, np. boczek. Utrzymuje się deficyt mięs drobnych wieprzowych, gdyż podaż jest mała, a zapotrzebowanie nie maleje. W rezultacie trudno kupić tłuszcze, podgardle, sadło, słoninę oraz mięsa drobne używane do produkcji kiełbas i konserw. To, co uzyskuje się z rozbioru półtusz, jest sprzedawane od razu w stanie świeżym. Na rynku nie ma więc większych partii tego mięsa, o które pytają klienci. Jak mówi Ireneusz Grzeszczyk z łódzkiego Biura Maklerskiego, ten poszukiwany asortyment nie będzie taniał, bo zapasów w hurtowniach szybko utworzyć się nie da.
Na rynku wołowiny bez zmian, podobnie jak w handlu drobiem. Ćwiartki kurczaka oferowano wczoraj po 4,20 zł/kg, filety z piersi po 12 zł, porcje rosołowe po 1,65 - 2 zł, a udźce indycze bez kości po 8,60 zł za kg.
Za półtusze wieprzowe klasy R trzeba płacić 6,8 - 6,9 zł/kg - 20 gr więcej niż w ubiegłym tygodniu. Zdrożały nieco podstawowe asortymenty tego mięsa, zwłaszcza te, na które jest największy popyt, np. boczek. Utrzymuje się deficyt mięs drobnych wieprzowych, gdyż podaż jest mała, a zapotrzebowanie nie maleje. W rezultacie trudno kupić tłuszcze, podgardle, sadło, słoninę oraz mięsa drobne używane do produkcji kiełbas i konserw. To, co uzyskuje się z rozbioru półtusz, jest sprzedawane od razu w stanie świeżym. Na rynku nie ma więc większych partii tego mięsa, o które pytają klienci. Jak mówi Ireneusz Grzeszczyk z łódzkiego Biura Maklerskiego, ten poszukiwany asortyment nie będzie taniał, bo zapasów w hurtowniach szybko utworzyć się nie da.
Na rynku wołowiny bez zmian, podobnie jak w handlu drobiem. Ćwiartki kurczaka oferowano wczoraj po 4,20 zł/kg, filety z piersi po 12 zł, porcje rosołowe po 1,65 - 2 zł, a udźce indycze bez kości po 8,60 zł za kg.
Źródło: Rzeczpospolita