Tegoroczne plony w powiecie sieradzkim są bardzo dobre
Rolnicy z powiatu sieradzkiego wciąż czekają aż ceny ziarna skoczą w górę, zbiory nadal zalegają w silosach i stodołach gospodarzy.
Do sieradzkiego elewatora nie przyjeżdżają nawet rolnicy, którzy zakontraktowali zboże. Żeby im zapłacić za cztery tysiące ton ziarna, spółka wzięła kredyt. Rolnicy postanowili jednak poczekać licząc, że w listopadzie ruszy skup interwencyjny z dopłatami.
Pojawił się jednak problem. Aby otrzymać dopłaty na interwencyjny skup zboża musi wpłynąć na konto Agencji Rynku Rolnego zabezpieczenie finansowe z elewatora. Ma to być sto 10 euro za tonę ziarna.
- Prognozowane przez ARR zabezpieczenia są tak potwornie wysokie, że po prostu naszej spółki nie będzie stać, żeby te zabezpieczenia wpłacić na konto ARR, przy tym skupie, wiec tym bardziej apeluję do rolników, żeby zbywali to zboże teraz - powiedział prezes Elewatora Sieradz Sp. z o.o. Władysław Migoń.
Sprzedając zboże elewatorowi rolnik otrzyma 440 zł za tonę pszenicy i 325 za żyto. Doliczając do tego dopłaty obszarowe, wychodzi niemal tyle samo co w roku ubiegłym.
Tegoroczne plony są wysokie: średnio 3,5 tony pszenicy i blisko 3 tony żyta z hektara.
- Generalnie jakość zbóż jest dość dobra - uważa Józef Michalak z WODR Bratoszewice, oddział Kościerzyn.
Teraz rolnicy w powiecie sieradzkim rozpoczynają zbiory kukurydzy i poplony. Cześć zebrane już ziarno przeznaczyła na paszę dla zwierząt.
Do sieradzkiego elewatora nie przyjeżdżają nawet rolnicy, którzy zakontraktowali zboże. Żeby im zapłacić za cztery tysiące ton ziarna, spółka wzięła kredyt. Rolnicy postanowili jednak poczekać licząc, że w listopadzie ruszy skup interwencyjny z dopłatami.
Pojawił się jednak problem. Aby otrzymać dopłaty na interwencyjny skup zboża musi wpłynąć na konto Agencji Rynku Rolnego zabezpieczenie finansowe z elewatora. Ma to być sto 10 euro za tonę ziarna.
- Prognozowane przez ARR zabezpieczenia są tak potwornie wysokie, że po prostu naszej spółki nie będzie stać, żeby te zabezpieczenia wpłacić na konto ARR, przy tym skupie, wiec tym bardziej apeluję do rolników, żeby zbywali to zboże teraz - powiedział prezes Elewatora Sieradz Sp. z o.o. Władysław Migoń.
Sprzedając zboże elewatorowi rolnik otrzyma 440 zł za tonę pszenicy i 325 za żyto. Doliczając do tego dopłaty obszarowe, wychodzi niemal tyle samo co w roku ubiegłym.
Tegoroczne plony są wysokie: średnio 3,5 tony pszenicy i blisko 3 tony żyta z hektara.
- Generalnie jakość zbóż jest dość dobra - uważa Józef Michalak z WODR Bratoszewice, oddział Kościerzyn.
Teraz rolnicy w powiecie sieradzkim rozpoczynają zbiory kukurydzy i poplony. Cześć zebrane już ziarno przeznaczyła na paszę dla zwierząt.
Źródło: Agrobiznes, TVP1