Lubelszczyzna: ponad 90 proc. rolników złożyło wnioski o dopłaty
Ponad 90 proc. rolników z Lubelszczyzny, uprawnionych do dopłat bezpośrednich, złożyło już wnioski o wpis do ewidencji producentów. - Sytuacja wygląda nieźle - komentuje Przedstawiciel Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa w Lublinie, Łukasz Osik.
Przypomina, że pełna dopłata przysługuje rolnikowi tylko wtedy gdy wniosek trafi do biura powiatowego Agencji do jutra, 15-go czerwca 2004 roku. Każdy dzień opóźnienia to jest 1 proc. dopłaty mniej. Po 9 lipca taki wniosek będzie odrzucany.
Jutro biura będą czynne do ostatniego klienta. W Lubelskiem jest 20 punktów powiatowych Agencji i specjalistyczne punkty w każdym z 213-tu urzędów gminy w województwie lubelskim. Większych kolejek nie ma.
Wnioski można także wysyłać do Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa pocztą, listem poleconym. Decyduje data stempla pocztowego.
81 tysięcy rolników złożyło dotychczas wnioski o dopłaty bezpośrednie na Podkarpaciu. To około 56 procent osób, które wpisały się do ewidencji producentów rolnych. O wpis do ewidencji ubiegało się 145 tysiące gospodarstw. Termin składania wniosków o dopłaty bezpośrednie upłynie jutro.
Dyrektor rzeszowskiego oddziału Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa spodziewa się, że dziś dokumenty może złożyć nawet 10 tysięcy osób, w terminie zdąży złożyć 100 tysięcy rolników.
Dokumenty można składać po 15 czerwca przez najbliższe 3 tygodnie. Każdy dzień opóźnienia przynosi jednak utratę 1 procenta kwoty dopłat bezpośrednich.
Ponad 40 tysięcy podkarpackich rolników nie było zainteresowanych ani wpisem do ewidencji gospodarstw, ani dopłatami bezpośrednimi.
Przypomina, że pełna dopłata przysługuje rolnikowi tylko wtedy gdy wniosek trafi do biura powiatowego Agencji do jutra, 15-go czerwca 2004 roku. Każdy dzień opóźnienia to jest 1 proc. dopłaty mniej. Po 9 lipca taki wniosek będzie odrzucany.
Jutro biura będą czynne do ostatniego klienta. W Lubelskiem jest 20 punktów powiatowych Agencji i specjalistyczne punkty w każdym z 213-tu urzędów gminy w województwie lubelskim. Większych kolejek nie ma.
Wnioski można także wysyłać do Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa pocztą, listem poleconym. Decyduje data stempla pocztowego.
81 tysięcy rolników złożyło dotychczas wnioski o dopłaty bezpośrednie na Podkarpaciu. To około 56 procent osób, które wpisały się do ewidencji producentów rolnych. O wpis do ewidencji ubiegało się 145 tysiące gospodarstw. Termin składania wniosków o dopłaty bezpośrednie upłynie jutro.
Dyrektor rzeszowskiego oddziału Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa spodziewa się, że dziś dokumenty może złożyć nawet 10 tysięcy osób, w terminie zdąży złożyć 100 tysięcy rolników.
Dokumenty można składać po 15 czerwca przez najbliższe 3 tygodnie. Każdy dzień opóźnienia przynosi jednak utratę 1 procenta kwoty dopłat bezpośrednich.
Ponad 40 tysięcy podkarpackich rolników nie było zainteresowanych ani wpisem do ewidencji gospodarstw, ani dopłatami bezpośrednimi.
Źródło: Informacyjna Agencja Radiowa