Mało chętnych na zakup zbóż
Na razie zboże kupują tylko Ci, którzy muszą. Najczęściej są to drobni młynarze, którym skończyły się zapasy. Najczęściej spotykana cena transakcyjna, m.in. na południu Polski, to 720-730 zł.
W Zachodniopomorskiem ziarno jest znacznie tańsze. Tona pszenicy kosztuje najczęściej 700 do 710 zł. Powodem jest pojawienie się tuż przy granicy dużych ilości taniego zboża z Niemiec. Sprowadzana z zachodu pszenica kosztuje 680 zł za tonę, jęczmień 580 zl, tymczasem za polski trzeba zapłacić nawet 610 zł.
Wciąż droga jest kukurydza, ale zdaniem maklerów w tym tygodniu wzrost cen może się wreszcie zatrzymać. Dużo trzeba też zapłacić za owies. Tona zwożonego z okolic Olsztyna i Opola ziarna kosztuje na Północy Polski nawet 580 zł za tonę.


W Zachodniopomorskiem ziarno jest znacznie tańsze. Tona pszenicy kosztuje najczęściej 700 do 710 zł. Powodem jest pojawienie się tuż przy granicy dużych ilości taniego zboża z Niemiec. Sprowadzana z zachodu pszenica kosztuje 680 zł za tonę, jęczmień 580 zl, tymczasem za polski trzeba zapłacić nawet 610 zł.
Wciąż droga jest kukurydza, ale zdaniem maklerów w tym tygodniu wzrost cen może się wreszcie zatrzymać. Dużo trzeba też zapłacić za owies. Tona zwożonego z okolic Olsztyna i Opola ziarna kosztuje na Północy Polski nawet 580 zł za tonę.


Źródło: Agrobiznes, TVP1