Ceny zbóż, notowania, aktualności

Młynom kończą się zapasy

Młynom kończą się zapasy
Największe młyny szacują swoje zapasy na nie więcej jak 1,5 miesiąca, a do nowych zbiorów pozostały jeszcze minimum 3 miesiące. Za 2-3 tygodnie powinno rozpocząć się uzupełnianie zapasów. Młynarze liczyli na ziarno z rezerw państwowych, które od początku maja miało być w sprzedaży na przetargach. Zostały one jednak odwołane, bo ARR nie uzyskała na nie w porę zgody Komisji Europejskiej. Wymiana dokumentów miedzy ARR i Brukselą w tej sprawie trwa.

Jednak choć oczekiwanych przetargów nie było, to - według maklerów z Gildii Poznańskiej - ceny pszenicy w ubiegłym tygodniu nie wzrosły. Ale na rynku zaczyna być nerwowa atmosfera. Zwłaszcza że maleje liczba ofert sprzedaży od prywatnych przedsiębiorców. A coraz większe zapotrzebowanie na pszenicę zgłaszają też producenci pasz. Zdaniem analityków, jeśli ARR nie rozpocznie w ciągu 3 tygodni sprzedaży pszenicy na przetargu, otwartym nie tylko dla producentów mąki, ale i pasz, wówczas ceny tego ziarna mogą drastycznie wzrosnąć.

Pojawiło się sporo ofert sprzedaży żyta, jednak nie spowodowało to obniżenia ceny. W sytuacji, kiedy gorzelnie mają poważne kłopoty ze sprzedażą surówki spirytusowej, przewiduje się spadek ceny żyta. Zwłaszcza że przy obecnych cenach mąki żytniej tak wysoka cena żyta (z kosztami transportu do 600 zł t) jest nie do zaakceptowania.

Ceny kukurydzy wzrosły w ostatnim tygodniu najwięcej. Często producenci wstrzymują sprzedaż i czekają na jeszcze większy wzrost ceny. A jest on możliwy, bo krajowe zapasy się kończą, a nie można się spodziewać dostaw tego ziarna z zagranicy.

Źródło: Rzeczpospolita