Minister rolnictwa przyznał nagrody naukowe
Szczepionka zapobiegająca chorobom układu oddechowego świń, nowe typy odmian rzepaku ozimego oraz ekologiczny mini-kuter rybacki - między innymi za te osiągnięcia naukowe minister rolnictwa przyznał specjalne nagrody.
Nagrody naukowe ministra rolnictwa są przyznawane, co roku. W czwartek odebrało je pięć zespołów naukowych, których prace - zdaniem resortu - przyniosły rolnikom wymierne efekty ekonomiczne.
- Nagroda została przyznana tym instytucjom, które osiągnęły największy sukces w swojej dziedzinie. Ich wdrożenia i rozwiązania przełożyły się na rozwiązania praktyczne - powiedziała wiceminister rolnictwa Daria Oleszczuk
Chyba najlepszym przykładem takiego rozwiązania praktycznego jest praca naukowców z Państwowego Instytutu Weterynaryjnego w Puławach, którzy stworzyli szczepionkę zapobiegającą chorobom układu oddechowego u świń.
- Ta szczepionka znalazła duże uznanie u hodowców i lekarzy weterynarii, jest powszechnie stosowana przede wszystkim w chlewniach średnich i wielkotowarowych, bo tam najczęściej występują te problemy - poinformował prof. Zygmunt Pejsak z Państwowego Instytutu Weterynaryjnego.
Jedną z przyczyn takiego uznania wśród hodowców i weterynarzy może być to, że do tej pory podobne szczepionki były kupowane za granicą i były dużo droższe.
Nagrody naukowe ministra rolnictwa są przyznawane, co roku. W czwartek odebrało je pięć zespołów naukowych, których prace - zdaniem resortu - przyniosły rolnikom wymierne efekty ekonomiczne.
- Nagroda została przyznana tym instytucjom, które osiągnęły największy sukces w swojej dziedzinie. Ich wdrożenia i rozwiązania przełożyły się na rozwiązania praktyczne - powiedziała wiceminister rolnictwa Daria Oleszczuk
Chyba najlepszym przykładem takiego rozwiązania praktycznego jest praca naukowców z Państwowego Instytutu Weterynaryjnego w Puławach, którzy stworzyli szczepionkę zapobiegającą chorobom układu oddechowego u świń.
- Ta szczepionka znalazła duże uznanie u hodowców i lekarzy weterynarii, jest powszechnie stosowana przede wszystkim w chlewniach średnich i wielkotowarowych, bo tam najczęściej występują te problemy - poinformował prof. Zygmunt Pejsak z Państwowego Instytutu Weterynaryjnego.
Jedną z przyczyn takiego uznania wśród hodowców i weterynarzy może być to, że do tej pory podobne szczepionki były kupowane za granicą i były dużo droższe.
Źródło: Agrobiznes, TVP1
Powrót do aktualności