Wołowina: ceny prawie europejskie
Z tygodnia na tydzień rosną ceny wołowiny. Tzw. dwójka wołowa z bydła dorosłego kosztuje już 6 zł za kg, a ćwierci kl. D 5,3 - 5,4 zł za kg. Takie mięso na początku roku oferowane było po 3,6 - 3,8 zł za kg.
- Ceny polskiej wołowiny doganiają notowania tego mięsa w Europie Zachodniej, jakość, niestety jeszcze nie - twierdzą analitycy Wzrost cen to skutek malejącej podaży. Nic jednak nie wskazuje na to, aby w najbliższym czasie sytuacja się zmieniła.
Notowania ćwierci z bydła młodego mieszczą się w przedziale 6,3 - 7,2 zł za kg. Sprzedaż wieprzowiny utrzymuje się na dość niskim poziomie. Nadal handel detaliczny notuje małe obroty zwłaszcza wyrobami najlepszymi i najdroższymi. W rezultacie - choc ceny skupu tuczników i ceny półtusz ostatnio się nie zmieniły - notowania niektórych mięs spadają.
Dotyczy to np. szynki, która przed Wielkanocą kosztowała prawie 8 zł za kg, a obecnie 7,4-7,5 zł kg. W ostatnich dniach ożywił się przygraniczny eksport tanich asortymentów, głównie tłuszczów, na Ukrainę i Białoruś. Handlowcy z tych krajów obawiają się po 1 maja utrudnień na granicy i starają się wywieźć jak najwięcej towaru.
- Potaniało mięso wieprzowe importowane z Danii - mówi Dariusz Stawski z Domu Handlowego Agro w Łodzi. Przodki oferowane są po 5,4 - 5,5 zł za kg (do niedawna po 5,9 - 6 zł kg), a szynka po 7,5 zł kg (wcześniej 7,8 - 7,9 zł za kg). Maklerzy spodziewają się w najbliższych dniach ożywienia na rynku mięsnym. Możliwy jest wzrost sprzedaży tych produktów przed długim weekendem.
- Ceny polskiej wołowiny doganiają notowania tego mięsa w Europie Zachodniej, jakość, niestety jeszcze nie - twierdzą analitycy Wzrost cen to skutek malejącej podaży. Nic jednak nie wskazuje na to, aby w najbliższym czasie sytuacja się zmieniła.
Notowania ćwierci z bydła młodego mieszczą się w przedziale 6,3 - 7,2 zł za kg. Sprzedaż wieprzowiny utrzymuje się na dość niskim poziomie. Nadal handel detaliczny notuje małe obroty zwłaszcza wyrobami najlepszymi i najdroższymi. W rezultacie - choc ceny skupu tuczników i ceny półtusz ostatnio się nie zmieniły - notowania niektórych mięs spadają.
Dotyczy to np. szynki, która przed Wielkanocą kosztowała prawie 8 zł za kg, a obecnie 7,4-7,5 zł kg. W ostatnich dniach ożywił się przygraniczny eksport tanich asortymentów, głównie tłuszczów, na Ukrainę i Białoruś. Handlowcy z tych krajów obawiają się po 1 maja utrudnień na granicy i starają się wywieźć jak najwięcej towaru.
- Potaniało mięso wieprzowe importowane z Danii - mówi Dariusz Stawski z Domu Handlowego Agro w Łodzi. Przodki oferowane są po 5,4 - 5,5 zł za kg (do niedawna po 5,9 - 6 zł kg), a szynka po 7,5 zł kg (wcześniej 7,8 - 7,9 zł za kg). Maklerzy spodziewają się w najbliższych dniach ożywienia na rynku mięsnym. Możliwy jest wzrost sprzedaży tych produktów przed długim weekendem.
Źródło: Rzeczpospolita