Świnie to wciąż towar deficytowy
Drobni producenci żywca sprzedali, co mieli do sprzedania, teraz o tuczniki trzeba zabiegać u większych dostawców, a ci dyktują już odpowiednio wyższe ceny.
Najtańsze świnie skupowane po kilka sztuk bezpośrednio u rolnika kosztują od 3,80 zł, odstawiane do zakładów ok. 4,00 zł. Jeszcze droższe są zwierzęta fermowe. Na ich zakup mogą sobie pozwolić teraz tylko duże przetwórnie, które aby nie stracić klientów muszą mieć dobry towar i w odpowiedniej ilości.
Większość ubojni planuje prowadzić skup do ostatnich dni przed święrami. Jeśli nie uda się mięsa zagospodarować, po świętach będzie można je sprzedać z przeznaczeniem na grill.
Co tydzień tuczniki drożeją średnio o 5-10 gr/kg. Tendencja windowania cen prawdopodobnie utrzyma się do świąt, ale potem ich spadek może być równie gwałtowny.
Najtańsze świnie skupowane po kilka sztuk bezpośrednio u rolnika kosztują od 3,80 zł, odstawiane do zakładów ok. 4,00 zł. Jeszcze droższe są zwierzęta fermowe. Na ich zakup mogą sobie pozwolić teraz tylko duże przetwórnie, które aby nie stracić klientów muszą mieć dobry towar i w odpowiedniej ilości.
Większość ubojni planuje prowadzić skup do ostatnich dni przed święrami. Jeśli nie uda się mięsa zagospodarować, po świętach będzie można je sprzedać z przeznaczeniem na grill.
ceny wg wbc | zł/kg |
E | 5,25 - 5,30 |
U | 5,10 - 5,14 |
R | 4,80 - 4,95 |
O | 4,00 - 4,50 |
P | 2,85 - 4,20 |
Co tydzień tuczniki drożeją średnio o 5-10 gr/kg. Tendencja windowania cen prawdopodobnie utrzyma się do świąt, ale potem ich spadek może być równie gwałtowny.
prosięta | zł/parę |
kujawsko-pomorskie | 130 - 180 |
podlaskie | 140 - 220 |
mazowieckie | 140 - 230 |
świętokrzyskie | 150 - 185 |
Źródło: Agrobiznes, TVP1