Związki rolnicze są za przeprowadzeniem reformy KRUS
Trzy rolnicze związki zawodowe protestują przeciwko rządowym planom nowelizacji ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych rolników KRUS. Prawdopodobnie jutro szefowie związków, czyli Andrzej Lepper, Władysław Serafin i Roman Wierzbicki będą na ten temat rozmawiać z wicepremierem Jerzym Hausnerem.
- Związki rolnicze są za przeprowadzeniem reformy KRUS, ale nie w takiej formie - powiedział Władysław Serafin.
Ustawa przewiduje między innymi przeniesienie nadzoru nad KRUS-em z ministerstwa rolniuctwa do ministerstwa gospodarki i pracy, rolnicy lepiej usytuowani mieliby płacić wyższą składkę, a osoby które nie są rolnikami, a kupiły ziemię, nie będą mogły ubezpieczyć się w KRUS-ie, tak jak to było do tej pory. Przeciwko tym propozycjom rządowym protestują związkowcy.
- Reforma jest nieudolna i robiona po to aby zdjąć hamulce demokracji, które do tej pory chroniły rolników przed głupotą i pazernością urzędników - mówił Władysław Serafin. Andrzej Lepper z kolei zapowiedział, że najprawdopodobniej jutro związkowcy będą rozmawiali z wicepremierem Jerzym Hausnerem na temat nowelizacji ustawy.
- Jeśli to nie przyniesie rezultatu to ostateczne decyzje o proteście zapadną w przyszłym tygodniu - dodał Lepper.
Na pytanie o formę protestu szefowie związków odpowiedzieli, że rolnicy będą pikietować i blokować drogi, a także użyją środków, z których do tej pory nie korzystali. Nad nowelizacją ustawy Sejm będzie głosował jeszcze na tym posiedzeniu.
- Związki rolnicze są za przeprowadzeniem reformy KRUS, ale nie w takiej formie - powiedział Władysław Serafin.
Ustawa przewiduje między innymi przeniesienie nadzoru nad KRUS-em z ministerstwa rolniuctwa do ministerstwa gospodarki i pracy, rolnicy lepiej usytuowani mieliby płacić wyższą składkę, a osoby które nie są rolnikami, a kupiły ziemię, nie będą mogły ubezpieczyć się w KRUS-ie, tak jak to było do tej pory. Przeciwko tym propozycjom rządowym protestują związkowcy.
- Reforma jest nieudolna i robiona po to aby zdjąć hamulce demokracji, które do tej pory chroniły rolników przed głupotą i pazernością urzędników - mówił Władysław Serafin. Andrzej Lepper z kolei zapowiedział, że najprawdopodobniej jutro związkowcy będą rozmawiali z wicepremierem Jerzym Hausnerem na temat nowelizacji ustawy.
- Jeśli to nie przyniesie rezultatu to ostateczne decyzje o proteście zapadną w przyszłym tygodniu - dodał Lepper.
Na pytanie o formę protestu szefowie związków odpowiedzieli, że rolnicy będą pikietować i blokować drogi, a także użyją środków, z których do tej pory nie korzystali. Nad nowelizacją ustawy Sejm będzie głosował jeszcze na tym posiedzeniu.
Źródło: Informacyjna Agencja Radiowa
Powrót do aktualności