W Polsce dopłaty otrzyma połowa rolników
Jakie obszary są mniej uprzywilejowane?
Według Unii Europejskiej są to takie obszary, którym grozi zaprzestanie działalności rolniczej, i gdzie konieczna jest ochrona krajobrazu. Celem pomocy dla takich gospodarstw jest zapewnienie ciągłości rolniczego użytkowania ziemi, utrzymanie żywotności obszarów wiejskich, zachowanie walorów krajobrazowych wsi, wreszcie promocja rolnictwa przyjaznego środowisku naturalnemu.
Powstrzymać wyludnianie się
Mimo działań podejmowanych przez poszczególne kraje UE prawie w każdym z nich występują wyludniające się obszary (przykładem jest rejon Masywu Centralnego we Francji, gdzie można wędrować cały dzień i nie spotka się człowieka). W Polsce również są już takie wsie, w których kiedyś były dwie szkoły i dwa kościoły, a teraz zostały dwa gospodarstwa.
Zatem u nas również powstały już warunki do tego, by próbować powstrzymać wyludnianie się obszarów wiejskich. Idzie zwłaszcza o prawie całą ścianę wschodnią, ale wyludniają się wsie także na Dolnym Śląsku oraz w innych rejonach.
Głównym powodem tego zjawiska są gorsze niż gdzie indziej warunki gospodarowania. A więc obszary górskie o wysokości ponad 350 m nad poziom morza czy nizinne, gdzie jest kiepska jakość gleb, panują niekorzystne warunki klimatyczne albo wodne, gdzie niesprzyjająca jest rzeźba terenu itd.
Warunkiem otrzymania pomocy jest, by gospodarstwo w całości lub w części znajdowało się na obszarach o niekorzystnych warunkach, by powierzchnia gospodarstw tak położonych wynosiła minimum 1 ha, by rolnik przestrzegał zasad dobrej praktyki rolniczej oraz by zgodził się na tym terenie gospodarować przez co najmniej 5 lat. W żywieniu zwierząt nie wolno mu też stosować hormonów.
Komu dopłaty i jakie
Co ciekawe: dopłaty wyrównawcze z tytułu niekorzystnych warunków gospodarowania będą rosły degresywnie, to znaczy w przeliczeniu na 1 ha najwyższe będą dla gospodarstw najmniejszych (od 1 do 50 ha), natomiast gospodarstwa o powierzchni ponad 300 ha nie uzyskają żadnych dopłat za obszar powyżej 300 ha. Zróżnicowanie stawek dopłat spowodowane jest tym, że gospodarstwa duże korzystają z "efektu skali", mają inną strukturę kosztów, są lepiej zorganizowane, oraz osiągają wyższą wydajność pracy. W krajach Unii Europejskiej wysokość dopłat zależy też od liczby utrzymywanych zwierząt - im jest ich więcej, tym niższa dopłata z tytułu niekorzystnych warunków gospodarowania.
Gospodarstwa rolne położone na terenie miast nie będą mogły skorzystać z takich dopłat, jako że pochodzą one ze środków wynikających z planu rozwoju obszarów wiejskich. Otrzymają natomiast dopłaty bezpośrednie (z budżetu UE i z budżetu krajowego).
A oto jaka będzie wysokość takich dopłat:
strefa nizinna I - 33,6 euro do 1 ha,
strefa nizinna II - 52,2 euro do 1 ha,
strefa górska I - 55,2 euro do 1 ha,
strefa górska II - 67,8 euro do 1 ha.
Gospodarstwa o powierzchni od 1 do 50 ha otrzyma 100 proc. płatności, od 50 do 100 ha - 50 proc. za kolejne 50 ha, gospodarstwo od 100 do 300 ha - 25 proc. płatności za kolejne 200 ha.
Według wstępnych obliczeń ocenia się, że prawo do takich dopłat będzie miała co najmniej połowa polskich gospodarstw rolnych, jako że wiele z nich gospodaruje na słabych bądź niezmeliorowanych glebach, wiele ma niekorzystną rzeźbę terenu i jest narażonych na erozję, jeszcze inne mają niekorzystne warunki klimatyczne.
Z przedstawionej obok mapy Polski widać, że prawa to dopłat z tytułu niekorzystnych warunków gospodarowania nie obejmą znacznej części takich regionów, jak woj.: dolnośląskie, opolskie, małopolskie, podkarpackie, lubelskie oraz w mniejszej ilości woj. wielkopolskiego, regionu Kujaw i woj. pomorskiego.
Podział obszarów wiejskich |

Źródło: Rzeczpospolita