Kłopoty z wieprzowiną
To był wyjątkowo trudny rok dla hodowców trzody chlewnej. Zgodnie z przewidywaniami, wysoka fala podaży utrzymała się przez cały rok. A świńska górka dla rolników zawsze oznacza jedno - dramatyczny spadek cen skupu.
Już na początku roku ceny trzody spadły o 1/5 i średnio wynosiły nieco ponad 3 zł. Aby ratować sytuację Agencja Rynku Rolnego tylko w pierwszym półroczu skupiła ponad 110 tys. ton półtusz, dzięki czemu zahamowano spadek cen. Sytuacja została ustabilizowana jednak nie na długo.
W drugim półroczu ceny nieco wzrosły, ale o opłacalności produkcji i tak trudno było mówić. Jedną z przyczyn pogarszających się warunków chowu świń jest tegoroczny nieurodzaj zbóż, który spowodował, że na pasze można było przeznaczyć mniej ziarna. Tuż po żniwach targowiskowe ceny żyta i jęczmienia były najwyższe od dwóch lat i co najgorsze dalej rosną. Co na to Agencja Rynku Rolnego?
Początkowo jej szefowie dość sceptycznie odnosili się do pomysłu, aby rozpocząć nowy interwencyjny skup zwłaszcza, że pod koniec roku możliwości działania były dość ograniczone. Ostatecznie w październiku zdecydowano się, aby limit interwencyjny wykorzystać do końca i zdjąć z rynku 14 tys. ton. Jednocześnie Agencja przez cały roku Agencja subsydiowała eksport półtusz. Mimo to jej działalność oceniana jest raczej krytycznie.
Agencja Rynku Rolnego w lipcu zaczęła sprzedawać swoje zapasy, co trwało do końca września. W ten sposób na rynku znalazło się 14 tys. ton półtusz. Kolejne 15 tys. ton to efekt pomocy żywnościowej dla ubogich.
Dlaczego działania rządowej Agencji nie przynoszą pożądanego efektu? Podejrzenia, co do tego, że zakłady mięsne umówiły się, że nie będą płacić rolnikom więcej za dostarczone świnie ma resort rolnictwa. Ponieważ zmowa cenowa jest nielegalna sprawą zajął się już Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumenta.
A co widać w sklepach? Teoretycznie, jeżeli ceny, jakie rolnicy otrzymują za świnie spadają to towar wyprodukowany z tego mięsa także powinien tanieć. Ale czy ktoś zauważył ostatnio w sklepach obniżki cen wędlin i mięsa?
Co przyszły rok przyniesie producentom wieprzowiny? Zdaniem ekspertów sytuacja na tym rynku poprawi się. Świń będzie coraz mniej, a ceny powinny rosnąć.
Już na początku roku ceny trzody spadły o 1/5 i średnio wynosiły nieco ponad 3 zł. Aby ratować sytuację Agencja Rynku Rolnego tylko w pierwszym półroczu skupiła ponad 110 tys. ton półtusz, dzięki czemu zahamowano spadek cen. Sytuacja została ustabilizowana jednak nie na długo.
W drugim półroczu ceny nieco wzrosły, ale o opłacalności produkcji i tak trudno było mówić. Jedną z przyczyn pogarszających się warunków chowu świń jest tegoroczny nieurodzaj zbóż, który spowodował, że na pasze można było przeznaczyć mniej ziarna. Tuż po żniwach targowiskowe ceny żyta i jęczmienia były najwyższe od dwóch lat i co najgorsze dalej rosną. Co na to Agencja Rynku Rolnego?
Początkowo jej szefowie dość sceptycznie odnosili się do pomysłu, aby rozpocząć nowy interwencyjny skup zwłaszcza, że pod koniec roku możliwości działania były dość ograniczone. Ostatecznie w październiku zdecydowano się, aby limit interwencyjny wykorzystać do końca i zdjąć z rynku 14 tys. ton. Jednocześnie Agencja przez cały roku Agencja subsydiowała eksport półtusz. Mimo to jej działalność oceniana jest raczej krytycznie.
Agencja Rynku Rolnego w lipcu zaczęła sprzedawać swoje zapasy, co trwało do końca września. W ten sposób na rynku znalazło się 14 tys. ton półtusz. Kolejne 15 tys. ton to efekt pomocy żywnościowej dla ubogich.
Dlaczego działania rządowej Agencji nie przynoszą pożądanego efektu? Podejrzenia, co do tego, że zakłady mięsne umówiły się, że nie będą płacić rolnikom więcej za dostarczone świnie ma resort rolnictwa. Ponieważ zmowa cenowa jest nielegalna sprawą zajął się już Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumenta.
A co widać w sklepach? Teoretycznie, jeżeli ceny, jakie rolnicy otrzymują za świnie spadają to towar wyprodukowany z tego mięsa także powinien tanieć. Ale czy ktoś zauważył ostatnio w sklepach obniżki cen wędlin i mięsa?
Co przyszły rok przyniesie producentom wieprzowiny? Zdaniem ekspertów sytuacja na tym rynku poprawi się. Świń będzie coraz mniej, a ceny powinny rosnąć.
Źródło: Agrobiznes, TVP1